Beata Kawka zadebiutowała w polskim showbiznesie rolą w serialu "Panny i wdowy" w latach dziewięćdziesiątych. Jednak prawdziwą sławę zdobyła dzięki postaciom Donaty i Tamary w "Samo życie", a także angażom w produkcjach takich jak "Barwy szczęścia" czy "Pierwsza miłość". Jej córka, Zuzanna Bernat, również wybrała aktorstwo, zdobywając uznanie w filmach "Jasne podwójne okna", "Zjednoczone Stany Miłości" oraz w serii "Pitbull".
Beata Kawka zaskakuje wpisem na FB
Niedawno Beata Kawka obchodziła 56. urodziny, a jej ukochana córka wyszła za mąż. Przy tej okazji Beata zamieściła na swoim Facebooku wyznanie na temat małżeństwa.
"Nigdy nie byłam żoną. Nie żałuję, bo chyba nawet nie wiedziałabym, czego miałabym żałować. Ślubom byłam przeciwna. Mojej córce wpajałam, że kobieta powinna sobie stanowić, a jeśli uzna za konieczne, wszelkiego rodzaju wesela będzie musiała opłacić sobie sama, bo ja uważam takie imprezy za stratę pieniędzy" - napisała wprost aktorka.
"I dziś macie mnie na widelcu jako teatr niekonsekwencji"
"I dziś macie mnie na widelcu jako teatr niekonsekwencji. Nie dosyć, że wraz z rodzicami obu stron zorganizowaliśmy to przedsięwzięcie, to wszyscy na nie z niecierpliwością czekamy. Ot, życie" - dodała.
Trzeba przyznać, że Beata z pewnością zaskoczyła swoich fanów wyznaniem, że była przeciwna ślubom, ale gdy przyszło co do czego, to sama wzięła aktywny udział w organizacji wesela. Powtórzymy z aktorką: "Ot, życie". Albo nawet i "samo życie".
Beata Kawka: Kariera, biznes, teatr i film
Oprócz aktorstwa, Beata Kawka prowadzi studio dźwiękowe i jest założycielką fundacji Feta. Nie zrezygnowała też nigdy z kariery teatralnej i filmowej. Ostatnio wystąpiła w serialu "Lipowo. Zmowa milczenia" oraz na scenie teatralnej w "Małe zbrodnie małżeńskie", gdzie partneruje jej Mirosław Zbrojewicz.
Czytaj też:
