Gilon omal się nie wygadała na antenie "halo tu polsat". Karolina o krok od wpadki

Niespełna dwa miesiące po tym, jak ogłosiła swoją ciążę goszcząc na kanapach "halo tu polsat", Karolina Gilon wróciła do śniadaniówki Polsatu, by opowiedzieć ciemnych stronach bycia influencerem. Okazuje się, że codziennie borykają się oni z masą nieprzychylnych komentarzy, często niczym nieuzasadnionymi.

Karolina skupia się jedna teraz przede wszystkim na przygotowaniach do porodu i stara się nie przejmować tym, co wypisują o niej w sieci. Nic więc dziwnego, że gdy odwiedziła w sobotę ponownie studio "halo tu polsat", z radością mówiła o ciąży. Gospodarze programu pociągnęli więc temat i Maciej Kurzajewski spytał, czy wybrała imię dla latorośli.

To właśnie wtedy Gilon zaliczyła małą wpadkę. Czyżby przypadkowo zdradziła właśnie płeć dziecka?

"Ja już imię mam wybrane. Płci jeszcze nie zdradzę, ale jak tylko się dowiedzieliśmy, że jestem w ciąży, to od razu już tym imieniem się zwracam do mojego brzuszka. Więc imię wybrane i czekamy. Nie mogę się doczekać już na Maksa!" - odpowiedziała, dopiero po chwili orientując się, że chyba powiedziała o jedno słowo za dużo.

Końcówkę wypowiedzi Karoliny można dwojako rozumieć. Dla jednych będzie to wyraz, że influencerka nie może się już doczekać, aż w końcu będzie przytuli swoją pociechę. Pozostali stwierdzą, że właśnie się wygadała, iż czeka na syna imieniem Maks. Gospodarze świetnie wychwycili ten moment. Wrócili do niego, gdy po chwili zapytali się Karoliny, czy jej pociecha będzie się bawić z synem Marceliny Zawadzkiej, która właśnie urodziła.

"Prawie się wygadałam, przysięgam!", powiedziała ze śmiechem Karolina Gilon, ale Maciej Kurzajewski nie miał wątpliwości: "Dwa chłopaki Polsatu", wtrącił, a Karolina odpowiedziała: "Prawie jakbyśmy się z Marcelinką zgadały, prawda?".

Czy Gilon faktycznie urodziny syna? Pewnie niedługo się dowiemy, gdy Karolina zorganizuje baby shower.

W ciąży wspiera Karolinę jej ukochany partner. Ojcem dziecka Gilon jest uczestnik programu: "Love Island. Wyspa miłości" - Mateusz Świerczyński. To właśnie tam para się poznała. Karolina prowadziła show, Mateusz szukał w nim prawdziwego uczucia. Nie od razu zostali parą.

"Poznaliśmy się na Wyspie Miłości. Mateusz był wtedy uczestnikiem i totalnie nie widziałam w nim tego, co widzę teraz. Zawsze mam taką ścianę między mną a uczestnikami" - mówiła swego czasu Gilon w rozmowie z Plejadą.

Gratulujemy przyszłym rodzicom.

Czytaj też:

Ciężarna Gilon podjęła ważną decyzję. Opowiedziała o szczegółach [POMPONIK EXCLUSIVE]

Karolina Gilon otworzyła się na temat związku. Ale to nie wszystko

Ledwo Karolina Gilon ogłosiła ciążę, a fani już snują domysły. Zauważyli jeden mały szczegół