Do brutalnej interwencji policji doszło w Plutyczach na Podlasiu. To miejsce doskonale znane widzom serialu „Rolnicy. Podlasie” emitowanego w stacji FOKUS TV.
Właśnie w Plutyczach znajduje się gospodarstwo dwóch bohaterów serialu: Gienka i Andrzeja. Filmik z zatrzymania, jakiego dokonali funkcjonariusze został udostępniony w internecie i wywołał zrozumiały szok.
Oburzenie wzbudziła brutalność funkcjonariuszy. Na nagraniu widać Gienka skutego kajdankami i rzuconego na ziemię. Do interwencji doszło w niedzielę 2 maja. Policjanci twierdzą, że musieli działać stanowczo, ponieważ zatrzymany zachowywał się agresywnie.
Gienek z serialu "Rolnicy. Podlasie" zatrzymany
Z chaotycznych strzępków rozmowy, jakie można usłyszeć w tle nagrania wyemitowanego w internecie, wynika, że funkcjonariusze obwiniają Gienka o napaść na nich. Słychać, jak jeden z policjantów tłumaczy:
To nie zmienia faktu, że nie można nietykalności cielesnej funkcjonariusza naruszać.
Jednocześnie w trakcie nagrania padają zarzuty pod adresem funkcjonariuszy o stosowanie przemocy wobec zatrzymanego. Policjant, który oskarżył Gienka o napaść, kilkakrotnie słyszy, że było dokładnie odwrotnie i to właśnie funkcjonariusze zaatakowali mężczyznę.
Doskonale słychać słowa Andrzeja, młodszego z gospodarzy, oskarżającego policjantów o wtargnięcie na posesję i brutalne pobicie Gienka:
Będzie sprawa w sądzie na całą policję. Ja jestem u siebie, to wy jesteście u mnie. Co wy robicie? Z niego krew cieknie !
Przedstawiciel ogólnopolskiego ruchu rolników Micha Kołodziejczyk obiecuje zatrzymanej gwieździe telewizyjnego programu pomoc prawników:
Udostępniamy naszych prawników do pomocy Gienkowi i Andrzejowi, bo te obrazki to jest szok! To szok, jak policjant może w taki sposób potraktować skromnego, biednego rolnika. Jak może zakuć w kajdanki rolnika, który wcześniej na to podwórko policjantów zaprosił.








