Gąsowski spakował walizki i ruszył do brata milionera. Nie jest tam sam
Piotr Gąsowski spędza właśnie bajeczny urlop w Stanach Zjednoczonych, odwiedzając swojego brata, Igora Gąsowskiego. Co więcej, nie jest w swojej podróży sam, a wszystkie zachwyty nad życiem w Ameryce publikuje na Instagramie.
Piotr Gąsowski znów ruszył do Ameryki, którą stara się odwiedzać co najmniej dwa razy w ciągu roku. Tym razem okazja do wyjazdu była wyjątkowa, a przy okazji odwiedził swojego brata Igora, który jest... milionerem! W podróży Piotra towarzyszy wszystkim znana partnerka. Na czym dorobił się brat znanego prezentera? Możecie się zdziwić!
Igor Gąsowski wykorzystał swoje artystyczne geny w nieco inny sposób niż jego młodszy brat. Maluje obrazy i sprzedaje je w internecie w cenie od 800 do 1400 dolarów za sztukę. Dodatkowo prowadzi też agencję reklamowo-marketingową dla amerykańskich firm. To jego główne źródło zarobku, które gwarantuje mu miliony dolarów rocznie!
Piotr Gąsowski zatrzymał się u swojego brata, którego posiadłość znajduje się w Berkeley i... ma ponad 100 lat! Rezydencja warta blisko 3 miliony dolarów, ma cztery sypialnie i trzy łazienki. Nic dziwnego, że Igor ma gdzie ugościć brata.
Piotr Gąsowski postanowił dzielić się z obserwatowami każdy swój zachwyt nad Stanami Zjednoczonymi. Była wyprawa motorówką, wejście na taras w ponad 100-piętrowym budynku, a także wypad na miasto.
"Cześć moi drodzy. Jestem w wyjątkowym miejscu. 47. piętro budynku mieszkalnego" - chwalił się na Instastory, pokazując przy okazji piękne widoki z tarasu.
Piotrowi Gąsowskiemu w drodze do Chicago towarzyszy... Hanna Śleszyńska. Ostatnio wybrali się razem na musical poświęcony Michaelowi Jacksonowi. Para w ten weekend będzie występować na polonijnym Festivalu Polonaise, który odbędzie się w Golf Mils Park w Niles.
Zobacz też:
