Reklama
Reklama

Fala krytyki pod adresem "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Anita ujawniła kulisy produkcji

Od kilku tygodni fani "Ślubu od pierwszego wejrzenia" obserwują losy kolejnych bohaterów show, którzy zdecydowali się uczestniczyć w eksperymencie społecznym i poślubić nieznanych sobie partnerów. Po problemach, jakie spotkały pary w podróży poślubnej, program spotkał się z ogromną krytyką. Uczestniczka jednej z pierwszych edycji zabrała głos.

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Fani krytykują 9. edycję

"Ślub od pierwszego wejrzenia" to  eksperyment, podczas którego dobrane przez ekspertów pary zawierają ślub i muszą spędzić ze sobą jakiś czas. Potem decydują, czy mają zamiar pozostać w małżeństwie. 

Przed kilkoma tygodniami ruszyła 9. edycja programu. Po klapach poprzednich sezonów program przeszedł spory lifting. Nowe ekspertki wybrały do programu sześcioro nowych bohaterów, których połączono w pary. Nowe związki tworzą Kornelia i Marek, Magdalena i Krzysztof oraz Kinga i Marcin.

Reklama

"Ślub od pierwszego wejrzenia". problemy podczas podróży poślubnych

Pary są już po ceremoniach ślubnych. W najnowszym odcinku widzowie zobaczyli pierwsze dni podróży poślubnych par. Nie obyło się bez problemów. Marek musiał zmierzyć się z prowadzeniem samochodu w ruchu lewostronnym, co było dla niego sporym stresem. Kinga i Marcin mieli problem z planowaniem zwiedzania. Z kolei Magda i Krzysiek po przylocie na miejsce musieli spędzić kilka godzin w oczekiwaniu na przygotowanie pokoju hotelowego.

Ta ostatnia sytuacja została ostro skrytykowana przez internautów. Byli oni oburzeni, że produkcja nie zadbała o komfort uczestników. 

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Anita Szydłowska zabiera głos

Anita Szydłowska jest jedną z najpopularniejszych uczestniczek eksperymentu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Kobieta była bohaterką trzeciej edycji programu. Wówczas na ślubnym kobiercu stanęła z Adrianem Szymaniakiem, który został wybrany dla niej przez ekspertów.  Para do dzisiaj jest razem. Jako jedni z nielicznych uczestników show, stworzyli trwałą relację i założyli rodzinę. Dzisiaj wychowują dwoje dzieci: Jerzyka i Biankę. 

Przypomnijmy, że poza Anitą i Adrianem jeszcze tylko dwie pary skojarzone przez ekspertów pozostały w małżeństwie. To Aneta Czajkowska i Robert Żuchowski z 6. edycji SOPW oraz Agnieszka Łyczakowska i Wojciech Janik z 4 serii. Wspomnieć jeszcze można o Karolu i Laurze, którzy byli bohaterami 5. odsłony show, a właśnie przed kilkoma dniami się pobrali. Jednak oni nawiązali relację dopiero po programie, bo eksperci wybrali dla nich zupełnie innych partnerów. 

Po najnowszym odcinku programu Anita Szydłowska postanowiła zabrać głos w sprawie podróży poślubnych. Zwróciła uwagę, że produkcja celowo nie ingeruje w organizację tego czasu. Bohaterowie muszą sprawdzić siebie nawzajem w różnych sytuacjach, również muszą zmierzyć się z problemami, które właśnie mogą ich spotkać podczas podróży.

"Cały ten eksperyment ma na celu to, aby poznać siebie naprawdę. My również organizowaliśmy sami transport do hotelu, sami organizowaliśmy sobie czas, wynajmowaliśmy samochód, czy skuter. Decydowaliśmy o każdym kroku. To sporo mówi o nas, jako o ludziach, jak potrafimy się organizować, jak zachowujemy się w ciężkich sytuacjach, np. kiedy byliśmy zmęczeni, a nie mogliśmy znaleźć naszego promu. Nikt nam nie pomógł, bo nie o to chodzi!" - wyjawia Anita.

Zobacz też:

Zaskakująca zmiana w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Co się stało z Krzysztofem?

Klapa w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Pan młody już w dniu ślubu był niezadowolony

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Skandal po finale. Marta przerwała milczenie! Maciej "dobił ją" nową ukochaną!

Potworna awantura w finale "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Poszło o... papier toaletowy

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anita Szydłowska | Ślub od pierwszego wejrzenia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy