Dominik Raczkowski nie żyje? Coraz więcej wątpliwości
Dominik Raczkowski z "Warsaw Shore" nie żyje - taki komunikat mieli przekazać znajomi celebryty na jego Instagramie. Podano, że Dominik zginął w skutek potrącenia przez auto.
Początkowo jednak miał przeżyć wypadek samochodowy i poprosić przyjaciół, by relacjonowali w mediach społecznościowych, co się z nim dzieje. Pojawiła się informacja, że jest sparaliżowany, a jego stan jest ciężki. Ostatecznie lekarzom nie udało się go uratować i zmarł.
W internecie zaroiło się od kondolencji fanów i znajomych z programu. Profile "Warsaw shore" również poinformowały o jego śmierci.... a następnie skasowały te posty. W sieci zaczęła krążyć inna wersja wydarzeń, z której wynika, że Dominik Raczkowski może wciąż żyć! Jak to możliwe?Dominik Raczkowski z "Warsaw Shore" upozorował własną śmierć?! Ksiądz zabrał głos. Będzie skandal?
Wielu internautów przekonuje, że Dominik Raczkowski żyje, a informacja o jego śmierci miała prowadzić do zwiększenia zasięgów i popularności. Koronnym dowodem ma być fakt, że pogrzeb jest... sfingowany. Faktycznie - skontaktowaliśmy się z księdzem ze wskazanej w nekrologu parafii i powiedział w rozmowie z Pomponikiem, że nic o tym nie wie...Skontaktowaliśmy się również z matką Raczkowskiego, próbując ustalić, jak wygląda prawda, ale do tej pory nam nie odpowiedziała.
Ewel0na z "Warsaw shore" komentuje "śmierć" Dominika Raczkowskiego
Postanowiliśmy zapytać o komentarz również koleżankę z programu "Warsaw Shore", Ewel0nę, która wcześniej składała kondolencje rodzinie Dominika Raczkowskiego. Co nam powiedziała?
Mój kontakt z Dominikiem był tylko internetowy, mieliśmy się spotkać, ale finalnie do tego nie doszło. Gdy dowiedziałam się o jego śmierci, to było mi po ludzku mega przykro... Młody chłopak, zginął jeszcze w bólu, przez wypadek...
Gdy jednak do Eweliny dotarły informacje o wątpliwościach w sprawie śmierci i pogrzebu, sama zaczęła się zastanawiać, o co tu właściwie chodzi...
Jak dowiedziałam się że pogrzebu nie ma, że są podobno potwierdzone informacje od jego mamy i siostry że żyje, to pierwsze, co pomyślałam to: kurde masakra totalna żenada, z takich rzeczy się przecież nie żartuje. Od razu przypomniała mi się Esmeralda i Tymek, który jakiś czas temu zrobił to samo dla promocji nowego albumu
"Kurczę, zastanawiam się, po co takie rzeczy? Czy to jest faktycznie chęć wybicia się, bo to wszystko wyglądało na dobrze zaplanowane... Osoby, które proszą o obserwacje piszą mi, że dodawane się w trybie natychmiastowym... Czy może to był po prostu apel o pomoc... A może chciał współpracę z jakimś nowym energetykiem, który "postawi nawet zmarłego na nogi"... Nie wiem, ale pewnie na dniach wszyscy się dowiemy!" - gdyba w rozmowie z nami celebrytka.
Jaka jest prawda o śmierci Dominika z "Warsaw shore"?
Zobacz również:
Dominik Raczkowski z "Warsaw Shore" nie żyje
"Warsaw Shore": Ewel0na i Arnold już się rozstali! To definitywny koniec?
Przywiezie własnego kucharza! Kulisy wizyty prezydenta USA w Polsce








