Szabatin przez długi czas była znana jedynie w świecie tanecznym, gdzie zresztą odnosiła spore sukcesy.
Wszystko zmieniło się w 2006 roku, gdy zaproszono ją do udziału w "Tańcu z gwiazdami". Choć wystąpiła tylko w trzech edycjach, to została zapamiętana przez widzów.
Po karierze tanecznej próbowała swoich sił w branży modowej, jednak nie odniosła tam spektakularnego sukcesu.
Dziś Ewa Szabatin znana jest głównie z prowadzenia konta na Instagramie, gdzie obserwuje ją ponad 66 tys. osób, oraz bloga.
Nie popiera szczepień
W mediach głośno jest zaś o jej kontrowersyjnych wypowiedziach na temat pandemii oraz niechęci do szczepienia się przeciw Covid-19.
Celebrytka przekonywała, że "znalazła" własny sposób na koronawirusa, na który składa się zdrowa dieta oparta na owocach i warzywach, picie wody, trenowanie, jedzenie miodu Manuka, suplementy, joga, prawidłowy oddech, medytacja i zimne prysznice.
Na swoim blogu i w mediach społecznościowych tancerka stara się też propagować zdrowy styl życia. Ostatnio zamieściła obszerny wpis o nawadnianiu.
Szabatin często też pokazuje urywki ze swoich podróży czy miejsc wartych odwiedzenia.
Gorące fotki Ewy Szabatin
W niedzielę na jej instastory pojawiła się krótka relacja z opalania w pięknych okolicznościach przyrody.
Widzimy na niej nie tylko bajkowy krajobraz, ale także kobietę zwróconą tyłem do kamery, opalającą się topless.
Jak można się domyślać, jest to najprawdopodobniej ona sama, a wideo zapewne kręcił jej mąż.
Ale to nie koniec gorących ujęć! W poście Ewa Szabatin zamieściła równie gorące zdjęcie w bikini. W treści skupiła się na nawadnianiu organizmu i odesłała fanów do swojego wpisu na blogu na ten temat.
Obserwujecie jej konto? Korzystacie z jej rad?
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
