Ewa Minge pojawiła się na prezentacji jesiennej ramówki TVP. Wtedy wyszło na jaw, że projektantka weźmie udział w nowym projekcie stacji TVP Kobieta. Niestety nowym doświadczeniem nie mogła cieszyć się w spokoju, ponieważ spadła na nią fala krytyki.Internautom nie podobało się, że dołączyła do "drużyny" Jacka Kurskiego. Minge nie przejęła się zbytnie oskarżeniami i wyznała, że z telewizją publiczną związana jest już od dawna.
Wielka awantura o media. Wczoraj podobno "wylądowałam na planecie Kurskiego". Na tej planecie w różnej formie jestem od ponad 20 lat. W zasadzie na moich oczach i z moim udziałem powstawało "Pytanie na śniadanie", miałam tam swój duży wkład - pisała wtedy na Instagramie.
W opublikowanym oświadczeniu dodała również, że nie zna się na polityce i interesuje ją tylko życiowa misja, "którą od lat kontynuuje, w tym w jej fundacji". Teraz w rozmowie z "Pudelkiem" znowu opowiedziała o pracy w telewizji publicznej.Minge po raz kolejny dobitnie skomentowała sprawę, mówiąc, że jest apolityczna, a w jej programie nie ma żadnych tematów związanych z władzą. Podkreśliła też fakt, że nie jest zatrudniona bezpośrednio przez TVP!
Nie jestem zatrudniona w TVP, wykonuję pracę dla firmy producenckiej, która akurat dla TVP Kobieta to sprzedała. Jestem na takim etapie, że mogę wybierać i nie wszystko muszę, nie muszą patrzeć, czy to jest politycznie, czy nie. Potrzebna jest jakaś przeciwwaga w tym szalonym świecie. TVP Kobieta jest dla kobiet - powiedziała w rozmowie z "Pudelkiem".
Ewa Minge została również zapytana o to, czy jeśli pojawi się polityka, to zweryfikuje swoje poglądy.
Jak na razie nie ma tam agendy politycznej. Jestem osobą apolityczną, za dużo rzeczy widziałam. Byłam przy wielu władzach blisko - dodała.
Projektantka podczas rozmowy przyznała, że jest feministką. Dodała, że wspiera środowiska LGBT, jest za tym, żeby zostały zalegalizowane śluby wśród osób homoseksualnych. Nie zamierza jednak walczyć na ulicach o sprawiedliwość, bowiem strajki nie do końca do niej przemawiają.
Uważam, że strajki niewiele dają. One uświadamiają, ale czy po strajku lekarzy coś drgnęło? - zapytała na koniec.
Jak myślicie, czy wobec tego takie treści będzie mogła poruszyć na antenie publicznego nadawcy?
Zobacz też:Gwiazdy straszą na Halloween! Te przebrania musicie zobaczyć!Skrzynecka szczerze o Halloween! Pozwoli córce na zabawę?Dagmara Kaźmierska chce własnego programu? Ma pomysł!



Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie Pomponik.pl








