Ewa Minge często chwali się nienaganną sylwetką czy nowymi kreacjami na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Nie ukrywa jednak też, że nie wszystko w życiu jest idealne i piękne. Często też porusza na swoim profilu tematy trudne i zawsze jest szczera w swoich opiniach, nawet gdy niekoniecznie podoba się to jej obserwatorom. Tym razem postanowiła pokazać, jak wyglądają jej dłonie, a dokładnie paznokcie bez możliwości wizyty u kosmetyczki przez panującą pandemię koronawirusa. Ona sama pochwala decyzję swojej pani kosmetyczki o nieprzyjmowaniu klientów. Okazuje się, że spora część gwiazd wciąż korzysta z usług salonów w nie do końca legalny sposób. "Ach ta nasza mentalność i okazja do wszelakich robót podziemnych, te mądrości w socialmediach i pokazywanie odpowiedzialności i solidarności, a co druga ma paznokcie zrobione, zerowy odrosły i nawet rzęsy. Tak, tak same robią ...zwłaszcza żele. Serio hipokryzja w czasach kwarantanny jest tak ostra i rażąca jak papryczka chili w oku" - osądziła ostro swoje koleżanki z branży Ewa. Ona sama, jak widać, nie korzysta z takich usług i nie pochwala decyzji gwiazd o ryzykowaniu i chodzeniu w czasach pandemii do kosmetyczki. Ciekawe, które celebrytki Minge miała na myśli pisząc ten post.
***Zobacz więcej materiałów wideo:








