Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia 2021 roku. Tuż przed śmiercią artysta zmagał się z koronawirusem. Pozostawał jednak w stałym kontakcie ze swoimi fanami i pisał na Facebooku, że "czeka go jeszcze jedna walka w życiu". Apelował również o modlitwę. Niestety, po powrocie ze szpitala pojawiły się pewne komplikacje, w wyniku których artysta odszedł z tego świata.
Pozostawił pogrążoną w rozpaczy żonę Ewę Krawczyk. Pięć dni później w łódzkiej archikatedrze odbyła się msza pogrzebowa, którą odprawił metropolita łódzki Grzegorz Ryś, a koncelebrował biskup senior częstochowski Antoni Długosz. Artystę i króla polskiej estrady pochowano na cmentarzu w Grotnikach.
Ewa Krawczyk sprząta grób. Gdzie Krzysztof Krawczyk został pochowany?
Mogiła artysty do tej pory odwiedzana jest przez jego fanów. Pielgrzymują tu dziesiątki wielbicieli jego głosu. Zostawiają pamiątki i zapalają znicze. Ewa Krawczyk regularnie dba o to, by grób jej ukochanego małżonka prezentował się jak najlepiej. Zawsze pamięta również o świeżych kwiatach i wieńcach. Musi też uprzątnąć wypalone znicze i zwiędłe bukiety od fanów: "Po każdym weekendzie sprzątam i wyrzucam 60-litrowy worek z wypalonymi zniczami, czasami są dwa worki — mówiła Ewa Krawczyk dla "Faktu".
jest na grobie męża codziennie. Choć ma tyle pracy z uprzątnięciem mogiły, to cieszy ją, że fani wciąż pamiętają o jej zmarłym mężu. Teraz, kiedy zbliża się dzień Wszystkich Świętych i Polacy tłumnie będą odwiedzać cmentarze Ewa Krawczyk jest pewna, że na mogile jej męża pojawi się o wiele więcej zniczy niż zwykle.
Pamiętam jak po śmierci Krzysztofa, było ponad 7 tysięcy zniczy. Zbieraliśmy je potem przez trzy dni. Podobnie jest po Wszystkich Świętych. Jest zatem co robić na grobie Krzysia, bo tu cały czas ktoś przychodzi
Zobacz też:
Ewa Krawczyk nie może nawet słuchać utworów męża. "Jest ciężko"
Syn Krzysztofa Krawczyka w dramatycznej sytuacji. Musi "żebrać o kawałek suchego chleba"










