Pod koniec września ukazał się numer tygodnika "wSieci", na którego okładce widniała podobizna Ewy Kopacz. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że premier została tam pokazana jako islamska terrorystka. Ewa Kopacz ubrana jest na niej w burkę, a w rękach trzyma dynamit. Podpis pod zdjęciem brzmi: "Ewa Kopacz urządzi nam piekło na rozkaz Berlina".
Okładka miała być niewybrednym komentarzem do napiętej atmosfery wokół tematu uchodźców.
Pani premier postanowiła zareagować na tę sytuację. Jak podaje serwis "Wirtualne Media", złożono właśnie pozew przeciwko wydawcy oraz redaktorowi naczelnemu tygodnika, którym jest Jacek Karnowski. Kopacz uważa, że jej wizerunek został bezprawnie wykorzystany. Oprócz tego naruszono również jej dobra osobiste.
Pełnomocnictwo pani premier otrzymała kancelaria prawna Pociej-Dubois-Kozak. Ta sama, która zajmuje się sprawą Durczoka przeciwko tygodnikowi "Wprost".
Jak na razie Ewa Kopacz zażądała oficjalnych przeprosin. Oprócz tego domaga się, aby tygodnik "wSieci" przekazał 30 tysięcy złotych na cele charytatywne.
Czy uda jej się wygrać z braćmi Karnowskimi?
