Reklama
Reklama

Ewa Farna rozbierze się dla „Playboya”?! Jest komentarz!

Ewa Farna (24 l.) ma spore grono fanów nie tylko swojego głosu, ale także i kształtów. Niejeden wielbiciel chciałby zobaczyć wokalistkę na łamach magazynu dla panów.

Nie ma co ukrywać, gwiazda ma się czym pochwalić, a miłośników jej krągłych kształtów nie brakuje. Ale Ewa nic sobie nie robi ze wzdychających pod sceną panów, bo teraz skupiona jest tylko na tym jedynym, Martinie Chobocie (28 l.).

Świeżo upieczeni małżonkowie nie mogą się sobą nacieszyć i planują być sobie wierni pod każdym względem. Ewa zapytana o to, czy planuje wziąć udział w rozbieranej sesji dla "Playboya", odpowiedziała bardzo stanowczo, nie pozostawiając żadnych złudzeń.

"Moje nagie ciało należy do mojego faceta. Jestem otwarta i dzielę się ze światem wszystkim: muzyką, myślami, ale nagie ciało jest dla mnie i mężczyzny, którego kocham" - powiedziała w rozmowie z magazynem "Twój Styl".

Reklama

Ewa ciągle podkreśla, że liczą się dla niej tradycyjne wartości, takie jak rodzina i miłość. Nie są jej potrzebni więc adoratorzy.

"Skoro mam mężczyznę, który mi ufa, nie będę flirtowała z innymi, bo zraniłabym go i poniżyła dla chwilowej przyjemności" - deklaruje poważnie Farna.

I zaznacza, że kompleksów także nie ma. Jak mówi, nie jest osobą ani otyłą, ani zaniedbaną. "Lubię dobre jedzenie, ale prowadzę też zdrowy tryb życia. Osobiście też wolę figurę Beyonce niż Anji Rubik. Kształty są seksowne. Ja nie czuję się otyłą osobą, nie czuję, żebym była anormalna" - mówi na łamach "Super Expressu".

Taka żona to prawdziwy skarb, oby Martin potrafił to docenić! 

***
Zobacz więcej materiałów wideo: 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ewa Farna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy