Ewa Demarczyk zmarła w wieku 79 lat 14 sierpnia 2020 roku. Przykrą nowinę przekazała mediom "Piwnica pod Baranami" za pośrednictwem mediów społecznościowych. Teraz polską artystkę ze łzami w oczach żegnają gwiazdy.
Ewa Demarczyk (sprawdź!) była wielką artystką polskiej sceny muzycznej. Jej utwory takie, jak "Groszki i róże" (posłuchaj!), czy "Na moście w Avignon" stały się ponadczasowymi przebojami.
Fani "Piwnicy pod Baranami" będą pamiętać ją jako jedną z wielkich artystek poezji śpiewanej.
W środowisku gwiazd była podziwiana i szanowana, a także stanowiła inspirację dla młodszych pokoleń.
Nic więc dziwnego, że teraz koledzy i koleżanki z branży tak licznie teraz ją żegnają, a smutna wieść o jej śmierci bardzo ich zaskoczyła.
Jedną z pierwszych gwiazd, które wirtualnie ją pożegnały była Karolina Korwin-Piotrowska, pisząc:
"Odeszła Ewa Demarczyk. Nikt już nigdy nie powinien śpiewać Tomaszowa...nikt tak nie rozerwie serca na atomy. Odchodzą najwięksi. Panna, Madonna, legenda tych lat... Drugiej takiej nie będzie. Takie cuda zdarzają się tylko raz i szczęśliwi są ci, którym dane było je podziwiać. Odchodzą wielcy czarodzieje. Zostają tylko słupy reklamowe".