Kamil Stoch nie miał ostatnio dobrej passy. Sportowiec nie zakwalifikował się do konkursu Turnieju Czterech Skoczni. Fani nie kryli rozczarowania i zaczęli krytykować skoczka. W jego obronie stanęła Ewa Bilan-Stoch, która jest nie tylko partnerką życiową Kamila, ale również jego managerką oraz zajmuje się sprawami w nowo otwartym sklepie "Kamilland". Oto, co napisała na Twitterze!
Żona Stocha staje w jego obronie! Walczy z krytykami skoczka!
Bojowo nastawiona 37-latka nie dała powiedzieć o Kamilu złego słowa. Szybko wdała się w dyskusję ze zdenerwowanymi fanami i mocno wspierała męża. Wielu kibiców uznało, że skoczek spoczął na laurach i nie dba o swoją kondycję oraz o precyzyjne skoki.
Ile razy można powtórzyć, że trzeba cierpliwości, że zaraz to zaskoczy? Ile razy można odrzucać każdą propozycję zmiany? Kamil Stoch jest zbyt wielkim mistrzem, żeby zajmować miejsca 40-60. Tu naprawdę trzeba działać, szukać, próbować, a nie czekać!
W mgnieniu oka na jego wiadomość zareagowała Ewa i udzieliła mu rady:
Naprawdę Pan myśli, że taki "zbyt wielki mistrz" nie działa, nie szuka, nie próbuje? Co zatem robi? Chętnie się dowiem
Inni użytkownicy mediów społecznościowych byli nieco mniej sceptycznie nastawieni do sytuacji i broniki 34-latka:
Chciałabym zobaczyć, jak ktoś autentycznie stoi przed Stochem i mówi mu, co on powinien zrobić. Konstruktywna krytyka tak, ale przecież to jest trzykrotny mistrz olimpijski. Jak w ogóle można wpaść na pomysł, że się lepiej zna na skokach od niego
Nawet bym zrobiła pamiątkowe zdjęcie


Taka żona to skarb?Zobaczcie również:Kamil Stoch z żoną mieszkają w wielkiej willi. Robi wrażenieJustyna Żyła pokazuje przestronny dom! Kuchnia to centrum dowodzeniaKatarzyna Cichopek relacjonuje wakacje! Talia osy!








