Królowa Wielkiej Brytanii musiała spędzić noc z środy na czwartek w szpitalu. Lekarze zalecili jej odwołanie wizyty w Irlandii Północnej. Elżbieta II zastosowała się do tego. Jak informuje Pałac Buckingham, po szpitalnej nocy, królowa wróciła w czwartek do zamku Winsor.
"Zgodnie z zaleceniem lekarskim, aby odpocząć przez kilka dni, królowa udała się do szpitala w środę po południu w celu przeprowadzenia wstępnych badań, po czym wróciła do zamku Windsor w porze lunchu dzisiaj (czwartek) i pozostaje w dobrym nastroju" - mówi rzecznik Pałacu Buckingham
Okazuje się, że królowa niechętnie przyjęła zalecenia lekarzy. Była w dobrym nastroju i pewnie nie przypuszczała, że będzie musiała zmienić swoje plany. W oficjalnym oświadczeniu możemy przeczytać, że:
"Jej Królewska Mość jest w dobrym nastroju i jest rozczarowana, że nie będzie mogła odwiedzić Irlandii Północnej, gdzie dziś i jutro miała podjąć szereg zobowiązań. Królowa przesyła najserdeczniejsze życzenia mieszkańcom Irlandii Północnej i ma nadzieję na odwiedziny w przyszłości"
Miejmy nadzieję, że Elżbieta wkrótce znów będzie mogła sieszyć się służbowymi wyjazdami.
Baldwin od lat na bakier z prawem. Hollywood aż huczy o skandalach
Alżbeta Lenska o życiu po chorobie: Nie wiem, ile czasu mi zostało








