Reklama
Reklama

Egzotyczne święta Dody i Majdana

Dorota Rabczewska i Radosław Majdan tegoroczne święta Bożego Narodzenia spędzają na Kubie.

Piosenkarka z byłym mężem na wyspę wyleciała już 13 grudnia. Wyjazd w całości sfinansowany został przez Dorotę - donosi "Na żywo".

"Po godzinie czwartej rano przez halę odlotów warszawskiego lotniska przemyka zamaskowana para" - wspomina informator magazynu, który spotkał Dodę tuż przed odlotem na wyspę.

"Mieli odlot o godzinie 6.15. Wyglądali na bardzo zadowolonych i szczęśliwych" - dodaje.

"Gdy podawali paszporty do sprawdzenia, zobaczyłem, że to Doda i Radek".

Reklama

Piosenkarka do kraju wróci dopiero przed samym sylwestrem.

Rok 2008 dla Doroty Rabczewskiej to nieustanna obecność na łamach brukowców, w plotkarskich portalach internetowych, a także kolejnej edycji dwójkowego show "Gwiazdy tańczą na lodzie".

Już na początku roku media rozpisywały się o rozwodzie piosenkarki z Radosławem Majdanem. Dwa polskie dzienniki kolorowe podały zbieżne informacje dotyczące wyniku rozprawy rozwodowej. Jeden z nich twierdził, że polscy Beckhamowie rozstali się, drugi, że do rozwodu nie doszło. Sami zainteresowali nie chcieli komentować tych informacji.

W 2008 roku pisało się również o zamrażaniu zdjęcia Dody w lodówce przez Edytę Górniak, pyskówkach piosenkarki z Justyną Steczkowką w ostatnej już edycji programu "Gwiazdy tańczą na lodzie" oraz trwającym kilka tygodni romansie z Jakubem Czajczyńskim.

Pod koniec roku wokalistka wróciła jednak do swojego byłego męża Radosława Majdana i - jak donosi znajomy pary - oboje znów są szcześliwi: "Radek ma tę przewagę nad Dodą, że to on był pierwszym mężczyzną na serio w jej życiu, a to uzależnia kobietę emocjonalnie" - twierdzi w rozmowie z magazynem "Na żywo".

"Co więcej, wciąż wiąże ich silna fascynacja seksualna, a w jej obliczu są w stanie wiele sobie wybaczyć".

Na Żywo
Dowiedz się więcej na temat: Doda | Radosław Majdan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy