Edyta program "Looksus" prowadzi w Polsat Cafe od jesieni. Jest jednak bardzo przeciętna i wielu twierdzi, że nie ma predyspozycji do pracy na wizji. Producenci, kiedy tylko jest sposobność i okazja, ograniczają jej obecność i wypowiedzi - donosi "Fakt".
"Ostatnio coraz rzadziej widać ją w programie, coraz krócej pojawia się przed kamerą, nic nie mówi. Złośliwi twierdzą, że jedynie służy za dekorację. Podczas montażu jej i tak nieliczne wypowiedzi są wycinane" - czytamy w tabloidzie.








