Mieszkająca obecnie w USA wokalistka ma za sobą nieudane małżeństwo i kilkanaście romansów, których dziś bardzo żałuje. Tygodnik "Twoje Imperium" zapytał wróżkę Annę, czy tym razem dobrze ulokowała swe uczucia. Czy młody i przystojny Amerykanin, który od niedawna ją adoruje, to wreszcie ten, na którego czekała?
- Na razie jedyną i największą miłością pani Edyty jest jej syn Allan. Kocha go ponad wszystko, ale też obawia się o jego bezpieczeństwo, dlatego wyjechała za granicę - opowiada wróżka, dodając, że w skrytości serca Edyta marzy o "czystej, bezgranicznej miłości".
- I tak się stanie, ale jeszcze nie tym razem - prognozuje Anna Kempisty. - Marzy jej się też drugie dziecko, dziewczynka. Niestety, w tej chwili wchodzi w grę tylko adopcja. Będzie próbowała przeprowadzić ją za granicą.
Powtórne macierzyństwo Edyty Górniak to jednak odległa przyszłość. Na razie wokalistka koncentruje się na rozwijaniu kariery i podpisaniu lukratywnych kontraktów. - Dwie próby się nie powiodą, ale przy trzeciej odniesie upragniony cel - kończy tarocistka.
Joanna Krupa, nowa przyjaciółka Edyty, zapewne trzyma kciuki!
