Piosenkarka oficjalnie od wielu miesięcy jest singielką. Media co i rusz jednak donoszą o jej rzekomych związkach.
Niedawno można było przeczytać, że odnowiła relacje z byłym partnerem, prawnikiem Piotrem Schrammem. Żadne z nich nie potwierdziło jednak tych doniesień.
Wiele też mówiło się o jej zażyłości z byłym piłkarzem Tomaszem Mazurkiewiczem, z którym przyjaźni się od dłuższego czasu.
Wedle niektórych źródeł, parę łączy coś więcej niż przyjaźń.
Czyżby to właśnie on był tajemniczym mężczyzną, którego można dostrzec na zdjęciu z samochodu, które Edyta Górniak opublikowała na Instagramie? Niewykluczone!
Niestety, fotka została tak skadrowana, że nie można rozpoznać, kim jest towarzysz Górniak.
Również opis do zdjęcia niewiele mówi. "Edzia" skupia się w nim bowiem jedynie na przesłaniu, by żyć szczęśliwie.
"Żyjmy mega szczęśliwie i wciągajmy innych w tą przygodę. Jeśli osoby, na których Nam zależy nie potrafią tego, zostawmy ich tam gdzie są. Dołączą do Ciebie inni" - czytamy (pisownia oryginalna).
Myślicie, że mężczyzna ze zdjęcia to ktoś bliski sercu piosenkarki? Niektórzy fani twierdzą, że szczęście ma wręcz wypisane na twarzy...
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
