Na płycie Piotra gościnnie pojawiła się śpiewająca aktorka Joanna Liszowska, Halinka Mlynkova, Iwona Węgrowska, czy znana z programu "Mam talent" Paulina Lenda i Ewa Lewandowska. Rubikowi odmówiła jednak czołowa polska piosenkarka, ostatnimi czasy nie schodząca z pierwszych stron tabloidów, Edyta Górniak.
"Nie doszło do współpracy z Edytą, chociaż już byliśmy umówieni. Nie znalazła dla mnie czasu" - skarży się kompozytor w rozmowie z magazynem "Twoje Imperium".
Mimo że artystka zdeklarowała się, że zaśpiewa na płycie Rubika, w ostatniej chwili wycofała się, zasłaniając brakiem czasu. Kompozytor nie ma jednak do niej żalu. "Mówi się trudno" - przyznaje ze smutkiem.
Nie ma się czemu dziwić, Edyta po rozstaniu z mężem, chce udowodnić wszystkim, że jest dobrą matką, świetną piosenkarką i samodzielną kobietą, a do tego potrzebny jest czas i skupienie. Kilka dni temu z jej strony internetowej zniknęło nazwisko męża i informacja , że jest on jej menedżerem.
To kolejny krok w rozstaniu pary. Edytę czeka jeszcze walka o opiekę nad synem Allanem.








