Edyta Górniak boi się o syna. W tle alkohol, narkotyki i złodzieje. "Z duszą na ramieniu oddaję dziecko"

Oprac.: Julka Mijał

Edyta Górniak martwi się o syna, Allana Krupę
Edyta Górniak martwi się o syna, Allana KrupęEast News
Wow, co tu się porobiło, rety, że młody cygan nagle tu wpie*dala się na scenę. Wow, nie wierz temu, co piszą gazety. Polska się zatrzymała na tym jak jarałem szluga przed seafood station. Dla niektórych jeszcze jestem grzeczny, bo chodziłem w mundurze no i byłem elokwentny. Teraz się po*ebało, cały rok, sezon jesienny
rapuje syn Edyty Górniak.

Edyta Górniak drży o syna

To jest jego czas, wchodzi na nową drogę życia, dorosłego, kiedy może sam sobie kupić papierosy. A kto mu kupował wcześniej? Ja nie! Nigdy! Nigdy w życiu nie kupiłam mu papierosów. On sobie poustawiał ciocie, wujków różnych, moją ekipę oczywiście... Pozałatwiał sobie...
mówi Super Expressowi.
Nie jestem do końca szczęśliwa, że Allan wchodzi w show-biznes. Wszystko może go tu spotkać. Z duszą na ramieniu oddaję dziecko w ręce show-biznesu, bo to są mocne pazury. (...) Wszelkie możliwe pokusy, jakie istnieją - w show-biznesie diabeł kładzie na stół
mówi Górniak w rozmowie z Super Expressem.
Edyta Górniak z synem, Allanem Krupą
Edyta Górniak z synem, Allanem KrupąMateusz Jagielski/East NewsEast News
"Sobota na Love Island": Kolejne pożegnania na wyspie miłościPOLSAT GOPOLSAT GO
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?