Reklama
Reklama

Edyta Bartosiewicz wygłosiła mowę na pogrzebie Kołaczkowskiej. Mało kto wie, co je łączyło

Dziś świat artystyczny pożegnał Joannę Kołaczkowską. Równo o godzinie 11 rozpoczęły się pierwsze uroczystości pogrzebowe artystki. Zarówno w kościele, jak i na ceremonii świeckiej pojawiały się tłumy fanów oraz znajomych z branży. Głos podczas ostatniego pożegnania Kołaczkowskiej postanowiła zabrać między innymi piosenkarka Edyta Bartosiewicz. Niewiele osób wie, że były one blisko.

Tak wyglądał pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej. Jej ostatnia wola została spełniona

Dziś przed południem, nieco ponad tydzień po śmierci, rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe Joanny Kołaczkowskiej. Artystka przed odejściem dokładnie zaplanowała, jak chciałby, by wyglądał dzień jej pożegnania.

Znanej ze swojego poczucia humoru aktorce kabaretowej zależało na tym, by dzień ten nie był przepełniony smutkiem. Zgodnie z ostatnią wolą aktorki rodzina zorganizowała mszę żałobną oraz uroczystość świecką, na której bliscy wspominali Joannę oraz jej dorobek artystyczny.

Reklama

"Asi zależało, żeby jej pogrzeb nie był bardzo pompatyczny. Wszystkimi nami miotają trudne uczucia, ale przychodzimy tu pełni nadziei, że Aśka nie skończyła życia, tylko je zaczęła" - powiedział ksiądz na początku uroczystości, według relacji "Super Expressu".

Edyta Bartosiewicz pożegnała Joannę Kołaczkowską. Mało kto wiedział, co je łączyło

Na świeckiej części pogrzebu Joanny Kołaczkowskiej mowy pożegnalne wygłosiło wiele znanych osób. Swoimi wspomnieniami związanymi z artystką podzielili się między innymi Artur Andrus oraz Szymon Majewski. Głos postanowiła zabrać także Edyta Bartosiewicz. Według relacji "Super Expressu", gdy wokalistka zaczęła śpiewać słowa "Gdy Ciebie zabraknie..." wszyscy ogromnie się wzruszyli.

Jak się okazuje, Joanna Kołaczkowska i Edyta Bartosiewicz miały ze sobą całkiem dobry kontakt. Lata temu artystka kabaretowa zrobiła dla wokalistki coś, co na zawsze odmieniło jej życie.

"Nigdy wcześniej nie odczuwałam takiego braku i takiej pustki, chociaż nie byłyśmy jakimiś kumpelami, które codziennie wisiały na telefonie. Ale Aśka bardzo dużo mi dała. W momencie, gdy byłam bardzo słabą osobą, wiele lat temu, poprosiłam kabaret Hrabi o zrobienie teledysku do mojej piosenki. Spotkałam się z nią, ona od razu się zgodziła, zrobili to - oczywiście za darmo. Przepiękna sztuka" - wspominała Bartosiewicz podczas dzisiejsze uroczystości.

Joanna Kołaczkowska wyciągnęła pomocną dłoń do Edyty Bartosiewicz. To wydarzenie sprawiło, że piosenkarka do tej pory żywi do aktorki kabaretowej niezwykłe uczucie.

"Powiedziałam jej wtedy, że to było dla mnie bardzo ważne, bo potrzebowałam wsparcia, byłam na dnie. I ona mi tę rękę podała. Dla mnie, jeśli istnieją jakieś kanony świętości w dzisiejszych czasach, to Asia je spełnia [...].  Kochałam ją i wiem, że ona mnie też kochała" - mówiła przejęta Bartosiewicz.

Widać, że dla wokalistki odejście bliskiej znajomej było naprawdę trudnym przeżyciem.

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Nagle w trakcie pogrzebu ujawnił o Kołaczkowskiej. "Asi na tym zależało"

Tak Polsat uczcił pamięć Joanny Kołaczkowskiej. Ważny gest tuż przed pogrzebem

Wiadomo, gdzie pochowają Joannę Kołaczkowską. Spocznie obok wybitnego artysty

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Kołaczkowska | Edyta Bartosiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy