Influencerom zdarza się gubić wizerunkowo, o co trudno mieć do nich pretensje, bo rzeczywiście trudno się odnaleźć w natłoku nowych mód i trendów, zwłaszcza ludziom, którzy opierają swoją wartość na wyglądzie.
Weronika Sowa, dziewczyna jednego z najbardziej wpływowych polskich youtuberów, Karola „Friza” Wiśniewskiego, którego kanał ma 4,3 miliona subskrypcji, jakiś czas temu postanowiła podnieść swoją świadomość ekologiczną i zapewniała, że jej celem jest życie w duchu „zero waste”.
Nawet zdążyła pochwalić ekologiczne słomki w McDonaldzie, ale z czasem zupełnie wyleciało jej to z głowy. Weronika, znana w internecie jako Wersow (sprawdź!), wybrała się ostatnio do Los Angeles, a swoje przemyślenia z wycieczki postanowiła ująć w filmowej relacji, którą zamieściła na YouTube.
Dziewczyna Friza zachwyca się plastikiem
Okazuje się, że spośród wszystkiego, co można zwiedzić i obejrzeć w Kalifornii, najbardziej zachwyciła ją oferta sklepów spożywczych. W swojej relacji zaprezentowała lodówkę, wypełnioną, na pierwszy rzut oka, jednorazowanym opakowaniami. Na półkach stoją plastikowe butelki zawierające mleko, napoje i sosy, ale Wersow postanowiła skupić się na owocach i warzywach opakowanych, rzecz jasna, w plastik.
Podczas, gdy osoby naprawdę zaangażowane w ekologię, nawołują do ograniczenia zużycia plastiku, a po Pacyfiku dryfuje wyspa z plastikowych odpadów pięciokrotnie większa od Polski, Wersow postanowiła zużyć więcej zupełnie niepotrzebnych opakowań i jeszcze wyrazić ubolewanie, że ta moda nie upowszechniła się jeszcze z naszym kraju:
To, co mi się bardzo podoba w Stanach, to są owoce pakowane w takich pojemnikach. Są one już świeżo umyte i świeżo pokrojone. Można je sobie kupić i zabrać na piknik czy coś w tym stylu.
Można by też, oczywiście, umyć je własnoręcznie, pokroić i zabrać na piknik w wielorazowym opakowaniu, no ale na to Wersow widocznie nie wpadła. Internauci przytomnie zauważyli, że owoce i warzywa mają już własne opakowania, w postaci skórki, więc nie potrzebują dodatkowego:
Pokrojone i umyte... ale w plastikowych opakowaniach, które są problemem dla środowiska. Jeśli się nie mylę, to jakoś rok temu cieszyła się, że w McDonaldzie są papierowe rurki, bo plastik szkodzi środowisku.
Widocznie Wersow ma krótką pamięć…




***








