Reklama
Reklama

Dorota Szelągowska: Czy ma powody do zmartwień?

Dorota Szelągowska (39 l.) martwi się o swojego 19-letniego syna. Chłopak stoi przed wyborem swojej drogi życiowej...

Niedawno na Instagramie pod swoim zdjęciem ze studniówki Dorota Szelągowska (39) nie dowierzała, jak czas szybko płynie, ale i życzyła dobrej studniówkowej zabawy swojemu synowi – Antoniemu.

Teraz jednak już nie czas na zabawę. 19-latek za chwilę zdawać będzie maturę i czekają go poważne życiowe decyzje. 

Nie da się iść na skróty

Antoni od kilku lat ma już sprecyzowane plany. Marzy o aktorskiej karierze, więc będzie chciał zdawać do Akademii Teatralnej.

Dotychczas zagrał w kilku sztukach teatralnych, jest pod skrzydłami agencji aktorskiej i ma za sobą małą rolę w serialu „Na Wspólnej”. 

Reklama

Dorota martwi się jednak, żeby nie poszedł na łatwiznę. 

"Myśli poważnie o aktorstwie, natomiast uważam, że jest to ciężka praca i nie da się iść na skróty. Najpierw trzeba coś osiągnąć, pochodzić na castingi, poczuć smak porażki. Pójście gdzieś, gdzie możesz być wyniesiony na pięć minut, może być krzywdą dla dziecka"– tłumaczy w tygodniku "Świat i Ludzie".

A wcześniej Antoni musi się jeszcze przyłożyć do nauki do egzaminów.

Na szczęście, tym mama nie musi się zamartwiać, bo jak twierdzi sama specjalistka od wnętrzarskich metamorfoz, jej syn jest „zdolny, inteligentny i mądry”.


Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Szelągowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy