Pogodynka jeszcze kilka tygodni temu narzekała na dotkliwe powikłania po koronawirusie. W "Dobrym Tygodniu" zwierzała się, że "miała problemy z pamięcią - do tego stopnia, że zapominała, jak ktoś ma na imię". Nigdy wcześniej czegoś takiego nie doświadczyła i nadal miewa kłopoty z koncentracją, ale nie takie jak wcześniej. Poza tym włosy "wypadały jej garściami!".Wygląda na to, że Gardias czuje się dużo lepiej, bo jej najnowsze fotki na Instagramie onieśmielają. Dorota pozuje na nich w rakach i kasku, z czekanami w dłoniach."Dziś w Kielcach razem zdobyliśmy lodospad! Kolejna piękna przygoda... jak ja je lubię. Dziękuję całej ekipie za zaangażowanie, pomoc i zaufanie" - napisała pod fotką.Prezenterka opublikowała również zdjęcie, jak zaczepiona na linach jest w trakcie zdobywania lodowej góry.
Spodziewaliście się, że Dorota zostanie zdobywcą lodospadu?

***








