Dominika z Blue Cafe miała pokazać oblicze, gdy zgasły kamery. Mocne słowa Kamińskiego
Ralph Kamiński ujawnił w "Pytaniu na śniadanie" przykre wspomnienie z początków kariery, gdy podczas pierwszego występu w Telewizji Polskiej Dominika Gawęda z Blue Cafe odmówiła mu wspólnego zdjęcia. Artysta niejednokrotnie podkreślał, jak wielkie znaczenie ma dla niego bliski kontakt z publicznością.
Ralph Kamiński jest na muzycznej scenie od lat, ale nie od razu udało mu się osiągnąć taki duży sukces, jakim może pochwalić się dziś. Wokalista niedawno gościł w programie "Pytanie na śniadanie", gdzie przywołał swoją pierwszą wizytę w śniadaniówce Telewizji Polskiej. Nieoczekiwanie wspomniał o wokalistce Blue Cafe.
Ralph Kamiński bez ogródek przypomniał incydent, do jakiego miało dojść na planie "Pytania na śniadanie" w 2009 roku. To właśnie wtedy wówczas raczkujący artysta gościł tam po raz pierwszy, a obok niego siedziała Dominika Gawęda z Blue Cafe. Artysta nie ma najlepszych wspomnień z tego momentu.
"Mój pierwszy raz w ogóle w telewizji to było w 2009 roku w 'Kawa czy herbata'. Pamiętam, że byliśmy na kanapie i ja z nerwów nie odezwałem się nic. Cały wywiad przegadała ta Dominika z Blue Cafe. Później nie chciała sobie zrobić ze mną i z koleżanką towarzyszącą zdjęcia, tylko uciekła jak wielka gwiazda. Mama tej koleżanki powiedziała: 'Jeszcze kiedyś będzie chciała sobie zrobić z nami zdjęcie'. Ja już nie chcę z nią zdjęcia. Na pewno" - wyznał Kamiński.
Ralph Kamiński jeszcze w 2021 roku mówił w wywiadach, że relacja z publicznością jest dla niego bardzo ważna. Podkreślił, jak istotne jest ludzkie podejście do swoich fanów.
"Mimo wszystko staram się podchodzić do tego bardzo normalnie. Oczywiście rozumiem to, bo również mam swoich idoli. Wiem, jak oni na mnie działają i wiem, co wtedy czuję. Staram się o tym pamiętać podczas kontaktów z fanami. Być dla nich. To jest bardzo dziwna i bardzo niebezpieczna relacja. Dla mnie trzymanie dystansu jest najgorszą rzeczą na świecie, bo ja kocham ludzi. Nie mam trochę wyjścia. (...) Wiem, że są tacy fani, którzy zostaną ze mną do końca. Są też tacy, którym się znudzę, którzy znajdą kogoś innego. Tak jak jest w relacjach z ludźmi. (...) Spotykamy się ze sobą i muszę się z tym pogodzić" - mówił w wywiadzie dla "K Mag".
Zobacz także:
Kaminski mówił o dystansie między nim a Rodowicz. Znienacka zdradził jej sekret [POMPONIK EXCLUSIVE]
Kaminski zdradził wielki sekret Rodowicz. Jest inaczej, niż wszyscy sądzili [POMPONIK EXCLUSIVE]
Kaminski zabrał głos ws. Rodowicz. Zwrócił się też do Beaty Kozidrak
