Związek piosenkarki z biznesmenem wydawał się niemal idealny.
Ich znajomi twierdzili, że świetnie się dogadują i są w sobie naprawdę zakochani.
Para chętnie pokazywała się razem na salonach, pozowała do zdjęć i publicznie wymieniała się czułymi gestami oraz pocałunkami.
Tym bardziej niewiarygodne wydały się doniesienia "Faktu", jakoby związek Rabczewskiej i Haidara mógł się już zakończyć.
Kilka dni temu tabloid informował, że opuścili oni wspólnie wynajmowany apartament i teraz mieszkają osobno.
Co więcej, Doda od jakiegoś czasu nie zakłada już pierścionka zaręczynowego, który otrzymała od Emila.
Podobno jest ona nieugięta i nie chce pogodzić się z ukochanym, choć ten bardzo stara się o to, by odzyskać narzeczoną.
"Dzwoni, pisze wiadomości i obsypuje prezentami. Zapewnia wszystkich, że to kobieta jego życia i nie odpuści" - mówi znajomy Haidara w rozmowie z "Faktem".
Do tej pory nie wiadomo o co pokłócili się narzeczeni.
Pewnym jest tylko to, że musiało to być coś bardzo poważnego, skoro konsekwencje tej sprzeczki są tak duże.
"To ich pierwszy tak poważny kryzys" - stwierdza informator tabloidu.
(Agencja TVN/x-news)
Zobacz również:

