Doda dostała pozwolenie na broń. Rutkowski komentuje: Jest niezrównoważona!

Skandalistka Doda (32 l.) pochwaliła się w tabloidzie, że nie tylko dostała pozwolenie na broń, ale i sprawiła sobie prawdziwą spluwę. Zdaniem detektywa Rutkowskiego to skandal, gdyż celebrytka "jest niezrównoważona".

"Mam pozwolenie na broń, mam prawdziwą broń w domu. Wiesz, ilu jest stalkerów? Nie trzeba daleko szukać" - mówiła Rabczewska kilka dni temu w "Super Expressie", dodając, że od ponad roku ćwiczy celność na strzelnicy.

Blady strach niemal natychmiast padł na wrogów znanej z wybuchowego charakteru i awantur Dody. W mediach było głośno m.in. o pobiciu przez nią aktorki Moniki Jarosińskiej.

W internecie wciąż można oglądać nagranie z kamery przemysłowej, która zarejestrowała moment, jak Doda okłada torebką swego byłego menadżera Jakuba Majocha. Z kolei dwa lata temu artystka wdała się w przepychankę z dziennikarką TVN Agnieszką Szulim-Badziak-Woźniak-Starak, grożąc jej pistoletem na wodę.

Niedawno zaś, doprowadzona do furii przez byłego narzeczonego Emila Haidara, groziła mu nożem i porysowała jego luksusowy samochód.

Pytani o zachowanie Dody psycholodzy oceniają, że artystka powinna uczyć się radzić sobie z agresją i złymi emocjami przy pomocy terapeuty. Tymczasem jeśli Doda naprawdę ma pozwolenie na broń - tego nie potwierdził ani jej agent, ani prawnik - musiała pozytywnie przejść badanie oceniające rozwój intelektualny, osobowość, zachowania w ekstremalnych sytuacjach i dojrzałość społeczną.

Specjaliści nie dopatrzyli się więc zagrożenia z jej strony. Co na ten temat sądzi słynny detektyw Krzysztof Rutkowski?

"Nie wszyscy powinni mieć dostęp do broni" - mówi na łamach "Twojego Imperium". "Przesłanką do jej posiadania jest realne zagrożenie. Wielu celebrytów regularnie bierze kokainę, więc nie są świadomi swoich czynów, np. Dariusz K. On tylko prowadził auto, będąc pod wpływem narkotyków, i doszło do tragedii. Nie znam Dody osobiście, ale na podstawie tego, co podają media, uważam, że jest niezrównoważona".