Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że w jednej z warszawskich restauracji odbyło się przyjęcie komunijne syna Mateusza Borka, komentatora sportowego Polsatu.Sporym zaskoczeniem była obecność Anny Muchy na tym przyjęciu. Wygląda na to, że dziennikarz i celebrytka prywatnie się przyjaźnią. Tabloidy grzmiały, że ciocia Mucha skradła chłopcu show, bo to przecież on powinien być tego dnia gwiazdą, ale stało się inaczej.Wszystko z powodu dość osobliwego stroju, który Anka postanowiła założyć. "Seks na komunii" - oburzał się "Super Express", który zamieścił zdjęcia Muchy i jej ukochanego, gdy podczas komunii wzięło ich na amory.
Teraz swoje zdanie postanowił wyrazić "Dobry Tydzień". To pierwszy w Polsce tygodnik dla kobiet "ceniących tradycję, wartości rodzinne i religijne". Można więc przypuszczać, że Mucha nie jest stałą czytelniczką. "Anna Mucha do kościoła założyła kuse szorty, a na przyjęciu odsłoniła bluzeczkę z odkrytymi plecami. Niestety, kreacja z nietypowym dekoltem nie wyglądała efektownie. Sprawiała wrażenie rozprutej, a na dodatek nieestetycznie odsłaniała stanik" - czytamy w tygodniku.Zaprosilibyście Muchę na komunię swoich dzieci?









