51-letnia aktorka po rozwodzie z Ashtonem Kutcherem (35 l.) spotykała się m.in. z młodszym o osiemnaście lat milionerem Harrym Mortonem, z którym wcześniej sypiała jej córka Rumer Willis.
Gdy dziewczyna dowiedziała się o wszystkim, przez kilka tygodni nie odzywała się do matki. Kontakty panie odnowiły dopiero po zakończeniu romansu.
Kilka miesięcy później Moore poszła o krok dalej i odbiła córce chłopaka, nawiązując bliską znajomość z Willem Haniganem, którego poderwała na zajęciach jogi.
Teraz widywana jest z 27-letnim Seanem Fridayem, perkusistą zespołu Dead Sara. Co ciekawe, mężczyzna wcześniej zalecał się do 25-latki. Mała jednak odpuściła i dała matce wolną rękę.
Ostatnio cała trójka wybrała się na wspólne wakacje do Meksyku - prasę obiegły zdjęcia, jak Demi, nie przejmując się obecnością córki, obściskuje się z nowym partnerem na plaży. Informatorzy tabloidów donoszą, że dla dziewczyny cała sytuacja jest bardzo trudna i niezręczna!
"To właśnie ona poznała ze sobą obecnych kochanków, kiedy razem z mamą wybrała się na koncert Dead Sara" - opowiada przyjaciółka Rumer.
"To, co robi matka, sprawia jej przykrość. Czuje się jak nie z tej bajki".
Do Polski moda na dużo młodszego kochanka (poza jednym wyjątkiem) jeszcze nie dotarła. Czekamy...
Zobacz również:
