Reklama
Reklama

Courtney Love znowu do wzięcia?

Wszystko wskazuje na to, że związek Courtney Love i Andre Balazsa dobiegł końca. Powód? Biznesmen miał dosyć "żenującego" zachowania swojej partnerki.

Liderka zespołu Hole i wdowa po Kurcie Cobainie swoim wyznaniem, iż w latach 90. miała przelotny romans z supermodelką Kate Moss, wprawiła Balazsa w zakłopotanie.

- Andre był zapatrzony w Courtney, jednak niektóre z jej zachowań bardzo go krępowały - zdradziła osoba z otoczenia pary w rozmowie z dziennikiem "The Sun". - Po kilku kłótniach w ubiegłym tygodniu, w tym jednej na temat jej wyznania, Andre rozstał się z Love.

Courtney - jak twierdzi źródło - jest zrozpaczona i nie może pogodzić się z rozstaniem. W rozmowie ze swoim znajomym stwierdziła: "Zostałam porzucona. Mam doła".

Reklama

Wygląda jednak na to, że wyznanie o rzekomej nocy spędzonej z Moss nie było jedynym zaskakującym zachowaniem wokalistki.

Na początku maja, podczas wieczornego wyjścia do klubu w Nowym Jorku, Love urządziła Balazsowi scenę zazdrości: - Przyszli do klubu Boom Boom Room razem i po chwili każde zajęło się sobą - opowiada świadek zdarzenia.

- Na początku Courtney rozmawiała z kilkoma mężczyznami o swojej muzyce. Potem, razem z Andre, wyszła zapalić. Przytulali się i kleili do siebie. Kiedy postanowili wezwać taksówkę, Andre spotkał znajomą i zaczął z nią gawędzić. Courtney wpadła we wściekłość. Dla wszystkich było oczywiste, że była to jedynie koleżanka ze sfery zawodowej, jednak nie dla Courtney. Ona zaczęła się zachowywać jak dziecko! Doszło do tego, że kobieta się zawstydziła i odeszła. Love jednak nie mogła zapanować nad sobą - wrzeszczała i płakała.

Balazs w przeszłości spotykał się m.in. z gwiazdą filmu "Kill Bill" - Umą Thurman.

PAP life/pomponik
Dowiedz się więcej na temat: związek | Courtney Love
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy