Reklama
Reklama

Co takiego?! Jennifer Aniston i Brad Pitt ponownie wzięli ślub?

Sensacyjne informacje jednego z australijskich tabloidów poruszyły fanów Brada Pitta (54 l.) i Jennifer Aniston (49 l.) na całym świecie. W te plotki jednak trudno uwierzyć...

Po burzliwym rozstaniu Brada z Angeliną Jolie niemal od razu zaczęto szukać aktorowi nową partnerkę. 

Szybko pojawiły się też plotki, że ten odnowił znajomość z byłą żoną. Takich rewelacji jest coraz więcej. 

"Jestem w ciąży z Bradem Pittem" - podobno takim newsem podzieliła się 49-letnia Jen z dziennikarzami jednego z amerykańskich pism. 

Przed laty, jeszcze jako małżeństwo, Brad i Jennifer za takie doniesienia wysyłali do prasy żądania sprostowania i grozili pozwami sądowymi. Nie wiadomo, czy zrobią tak także teraz. A może jednak jest w tym ziarno prawdy?

Teraz burzę wywołał artykuł tabloidu "Woman's Day", który obwieścił światu, że Brad i Aniston wzięli w sekrecie kolejny ślub! 

Dziennikarze tego dość wątpliwego periodyku przekonują, że aktorzy pobrali się na początku roku w Paryżu, ale postanowili ukrywać to przed światem. Na miejsce schadzek wybrali Stary Kontynent, gdyż aktualnie Brad gra w jednej z produkcji w Londynie, a i europejscy paparazzi nie są ponoć tak wścibscy jak ich koledzy ze Stanów.

Ostatnio mieli być widziany w stolicy Francji...

Reklama

"Zdecydowali się spotkać w Paryżu, bo kiedyś spędzili tam wiele szczęśliwych chwil jako para. Jen spotkała się się z Bradem w jego hotelu, z widokiem na Wieżę Eiffla. Mieli tylko dwa dni razem, bo aktorka musiała wracać do pracy do Los Angeles. Mówi się jednak o tym, że niedługo pojedzie tam ponownie by go zobaczyć. Podobno nie może się tego doczekać" - zdradza informator gazety.

Ile w tym prawdy? Cóż, z pewnością niewiele... 

Bez wątpienia ich powrót byłby jednak wielką sensacją. A za zobaczenie miny Jolie, gdy się o tym dowiaduje, dalibyśmy się pokroić...


pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama