Claudia Cardinale nie żyje. Ikona kina zmarła w wieku 87 lat
Claudia Cardinale nie żyje. Ikona włoskiego i światowego kina zmarła 23 września pod Paryżem. Aktorka znana z takich filmów jak „Osiem i pół” czy „Lampart” miała 87 lat.
Claudia Cardinale była jedną z najpopularniejszych włoskich aktorek. Grała u takich reżyserów jak Federico Fellini, Luchino Visconti, Sergio Leone, Valerio Zurlini.
Stworzyła niezapomniane duety na ekranie z Marlonem Brando w filmie "Wszyscy w słońcu" (1961), Alainem Delonem w "Lamparcie" (1963) i "Rocco i jego bracia" (1960), Jean-Paulem Belmondo w "Cartouche" (1962) oraz Henrym Fondą i Charltonem Hestonem w "Pewnego razu na Dzikim Zachodzie" (1968). U jej boku pojawiali się także m.in. Marcello Mastroianni w "8 i pół" (1963) i Vittorio Gassman.
Claudia Cardinale była wielokrotnie nagradzana za swój wkład w historię kina. W 1993 roku podczas festiwalu w Wenecji otrzymała Złotego Lwa za całokształt pracy twórczej. W 2002 roku zaś została nagrodzona honorowym Złotym Niedźwiedziem na festiwalu w Berlinie.
"Byłam blondynką, brunetką, księżniczką, dziwką, kim tylko zechcesz. Przed kamerą nie jest się sobą. Przeżyłam ponad 150 żyć. Byłam (...) każdą kobietą, i to wspaniałe, że mam możliwość zmieniać siebie Pracowałam z najważniejszymi reżyserami. Dali mi wszystko" - mówiła na berlińskim festiwalu.
W 2015 roku pojawiła się w Krakowie, odwiedzając festiwal PKO Off Camera.
Claudia Cadinale zmarła 23 września 2025 roku w Nemours pod Paryżem. Informację o jej śmierci podała agencja AFP.
Zobacz też:
Słynny aktor wielokrotnie zdradzał żonę. Dopiero po śmierci ukochanej Urszuli przyrzekł jej wierność
Książkiewicz zaskoczyła prywatnym wyznaniem. Ma dwie córki
Janusz Gajos ustatkował się dopiero przy czwartej żonie. Wyszła na jaw prawda o jego małżeństwie