Ewa Chodakowska (31 l.) od pewnego czasu jest idolką i wzorem do naśladowania dla ogromnej ilości kobiet, które podejmują walkę ze zbędnymi kilogramami.
Nic więc dziwnego, że kobieta szybko stała się bardzo popularna i rozpoznawalna. Media wyczekiwały więc na informacje o ślubie i obszerne fotorelacje. Trenerka postanowiła jednak wszystkim zagrać na nosie.
Ślub odbył się wczoraj (9 września) w sanockim Urzędzie Stanu Cywilnego.
Uroczystość była naprawdę skromna, bez wielkiej pompy i przepychu. Ewa założyła prostą białą sukienkę do kolan. Jej grecki partner przyszedł w dżinsach i... trampkach!
Przypomnijmy, że Chodakowska poznała Lefterisa Kavoukisa w Grecji. Potem dla ukochanego nawet się tam przeprowadziła, ale po dwóch latach wróciła do kraju. Gdy trenerska kariera Ewy nabrała w Polsce ropzędu, Grek również zawitał do Polski na stałe. Para zaręczyła się w lutym tego roku.
Młodej parze życzymy wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!
Zobacz również:
