Do starcia doszło wczoraj rano (22 listopada). Pierwszy zaatakował podobno Aubry, który przywiózł do domu Berry wspólną córkę Nahlę i tam natknął się na Martineza - panowie, delikatnie mówiąc, nie przepadają za sobą.
Walka była na tyle poważna, że stronom nie udało się wyjść z niej bez szwanku. Martinez ma złamane żebro i podejrzenia urazu głowy, a Aubry prawdopodobnie złamaną rękę. Konieczna była interwencja policji - obaj panowie trafili na izbę przyjęć.
Kanadyjski model otrzymał zarzut napaści i znalazł się w areszcie, z którego wyszedł po wpłaceniu 20 tys. dolarów kaucji. Obecnie ma zakaz zbliżania się do Berry, Nahli i Martineza.
Jak widać, mimo oficjalnych zapewnień o pogodzeniu się stron dla dobra córki konflikt nadal trwa i nic nie wskazuje na to, by miał się on w najbliższym czasie zakończyć.
