Była żona byłego już posła Prawa i Sprawiedliwości nadal nie może pogodzić się z tym, że mąż zostawił ją i odszedł do Ilony Klejnowskiej (31 l.), którą dziennikarze pieszczotliwie nazwali "aniołkiem Kaczyńskiego".
Zdradzona żona nie daje jednak o sobie zapomnieć. Jakiś czas temu głośno było o jej wystąpieniu, w którym oznajmiła, że będzie walczyć o zaprowadzenie nowego ładu społecznego w polskim parlamencie, do którego nie mieliby wstępu rozwodnicy, niewierni oraz panny i kawalerowie. Władzę, jej zdaniem, powinni sprawować wyłącznie przykładni mężowie.
Później z tej całej rozpaczy napisała psalm, w którym nakłania Mariusza do powrotu do domu.
Cóż, Mariusza poezja byłej żony chyba nie przekonała. Pani Anna jednak nie ma zamiaru się poddawać i tym razem postawiła na nieco bardziej "grzeszny" sposób.
Kobieta zdecydowała się skusić męża seksowną sesją zdjęciową.
Tym razem się uda?
















