Znany prezenter nie ma łatwego życia z matkami swoich dzieci. A dokładniej z jedną z nich.
Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu w mediach pojawiła się informacja, że Krzysiek zażądał od obu pań, aby nieco mu odpuściły i zgodziły się na obniżenie alimentów.
Do tej pory na każde dziecko Ibisz co miesiąc był zobowiązany płacić 7 tysięcy złotych.
Oczywiście prezenter do biednych nie należy, ale w końcu jego nowa partnerka też ma swoje potrzeby.
Pierwsza żona przystała na jego warunki i od razu się zgodziła. Druga nie zamierza odpuszczać!
Jak podaje "Fakt", rozjuszona Anna ruszyła do ataku i teraz chce dostawać... jeszcze więcej!
"Żąda teraz 8 tysięcy złotych. Jest zdeterminowana, by postawić na swoim i nie chce iść na żadne ustępstwa" - zdradza informator tabloidu.
To już pazerność czy po prostu walka o dobro dziecka?










