​Bujakiewicz zdecydowała się na życiową rewolucję. Pomogła jej Beata Kozidrak

Oprac.: Agnieszka Parys

Kasia Bujakiewicz
Kasia BujakiewiczMWMedia

Katarzyna Bujakiewicz zrewolucjonizowała swoje życie

Przyjechaliśmy do Lublina na chwilę. Mój mąż, Piotr miał obóz w Lublinie. Wtedy właśnie wybuchła pandemii i zamiast po weekendzie wrócić do Poznania, po prostu zostaliśmy na dłużej. Na 40 metrach, które mieliśmy do dyspozycji, czekaliśmy na dalszy rozwój wypadków
wspomina tamten czas aktorka dla "Życia na gorąco".
Oczywiście nie siedzieliśmy bezczynnie. Pomimo tego, że wszystko było pozamykane, zakochaliśmy się w tym mieście i zostaliśmy na stałe.
To piękne miejsce, ale przede wszystkim wspaniali ludzie. Co więcej, chyba jeszcze nigdy nie miałam tak blisko do pracy, bo z Lublina jest znacznie bliżej do Warszawy, niż z Poznania.
Katarzyna Bujakiewicz
Katarzyna Bujakiewicz Mieszko PiętkaAKPA
Katarzyna Bujakiewicz z mężem
Katarzyna Bujakiewicz z mężemAndras SzilagyiMWMedia
Kasia Bujakiewicz: pisze się tylko o celebrytach, a nie o pokazieNewseria Lifestyle/informacja prasowa
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?