Reklama
Reklama

Brendan Fraser bardzo się zmienił. Do tego doprowadziły depresja i operacje

Brendan Fraser (54 l.) dał się poznać szerszej publiczności głównie jako aktor komedii. Widzowie pokochali go, kiedy wcielał się w postać nieustraszonego poszukiwacza przygód w "Mumii" lub Tarzana w zabawnej adaptacji "George prosto z drzewa". Przez lata Brendan przeszedł ogromną metamorfozę. Zobaczcie, jak się zmienił.

Dlaczego Brendan Fraser przestał udzielać się medialnie?

Brendan Fraser jeszcze w latach dziewięćdziesiątych mógł śmiało określać się bożyszczem kobiet. Wysportowany i bardzo przystojny aktor grał w prawdziwych hitach, niestety po 2003 roku zrezygnował z kariery w Hollywood. Latem tego roku, Brendan był molestowany seksualnie przez Philipa Berka, byłego prezesa HFPA. Fraser w późniejszych wywiadach z prasą mówił, że w tamtym momencie ogarnęła go panika. Nie wiedział, co ma zrobić. Aktor popadł w depresję.

W 2007 roku u jego syna zdiagnozowano autyzm. Z kolei żona Afton Smith zażądała rozwodu oraz ogromnych alimentów. To doprowadziło do bankructwa aktora. W 2016 roku aktor pożegnał ukochaną mamę, która zmagała się z chorobą nowotworową. To wydarzenie również przyczyniło się do pogłębienia depresji aktora.

Reklama

Metamorfoza Brendana Frasera

Aktor miał również sporo problemów zdrowotnych. Udział w serii filmów o Mumii był dla niego ogromnym wysiłkiem, ponieważ nie korzystał on z pomocy dublerów. Sceny kaskaderskie były trudne i poważnie nadszarpnęły jego zdrowie. Przeszedł operację wymiany stawu kolanowego, laminektomię czy operację kręgosłupa. Przez wiele lat zdrowie nie pozwalało mu na normalne funkcjonowanie. Później pojawiła się nadwaga.

Niestety od paru lat aktor nie pojawiał się na czerwonym dywanie. Kiedy już to zrobił, media zaczęły rozpisywać się na temat jego metamorfozy. Nie był już posiadaczem gęstej czupryny oraz wysportowanej sylwetki. Na ściankach pozował jako tęgi i podstarzały aktor z przerzedzonymi włosami. Niedawno jednak zaskoczył wiernych fanów i ogłosił swój wielki powrót. O aktorze znowu zrobiło się głośno za sprawą filmu "Wieloryb".

Brendan Fraser przemawia na Critics 'Choice Awards

Brendan Fraser podczas odbierania nagrody na Critics Choice Award postanowił wygłosić wzruszającą przemowę. Aktor opowiedział, że droga, którą przeszedł w swoim życiu, była bardzo trudna. Wyjawił, że gdyby nie reżyser filmu, z pewnością nie mógłby liczyć na tę rolę. 54-latek podziękował na koniec za szansę, którą otrzymał.

Zobacz też:

Brendan Fraser zalał się łzami. Dostał długie owacje na stojąco za rolę w "Wielorybie"

Brendan Fraser był jednym z najprzystojniejszych aktorów w Hollywood! Szokujące, jak się zmienił!

"Twoja Twarz Brzmi Znajomo" wraca w 18. odsłonie. Znamy uczestników

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Brendan Fraser
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama