Reklama
Reklama

Bosacka ruszyła do sklepu i dopiero się zaczęło. Nie zostawiła suchej nitki na popularnej kanapce

Katarzyna Bosacka znana jest z tego, że lubi oceniać produkty spożywcze. Kilka lat temu prowadziła nawet program w telewizji związany ze zdrowym żywieniem. Tym razem wzięła pod lupę kanapki promowane przez Sanah. Jak jedna celebrytka wypadłą w oczach drugiej?

Katarzyna Bosacka oceniła kanapki Sanah

Katarzyna Bosacka to polska dziennikarka, która często porusza tematy zdrowego odżywiania. 51-latka niedawno postanowiła zapoznać się z ofertą spożywczą, którą reklamuje piosenkarka Sanah. Młoda wokalistka nie wypadła zbyt dobrze.

Zobacz też: Takie wykształcenie ma Katarzyna Bosacka. Nie ma nic wspólnego z odżywianiem

Reklama

Katarzyna Bosacka ostro o produktach, które reklamuje Sanah

Katarzyna Bosacka opublikowała w swoich social mediach wpis, w którym zaprezentowała zdjęcia produktów, które reklamuje Sanah. W sieci sklepów znajdziemy trzy "gotowce": focaccini, sałatkę z kuskusem oraz kanapkę z szynką z indyka.

"Sanah w Żabce - produkty warte uwagi czy nieuzasadniony szał? W ramach akcji "Uczta na Wynos", Żabka prezentuje trzy propozycje dań autorstwa Sanah - focaccini, sałatkę z kuskusem i kanapkę z szynką z indyka, w których gwiazda umieściła płatki róż (plus za to, że aromat różany jest naturalny, a nie sztuczny!) Za cały zestaw musimy zapłacić 35 zł, tylko czy warto?" - rozpoczęła swój długi wpis Bosacka.

Bosacka przeanalizowała składy produktów i przyznała, że są całkiem przyzwoite. Według niej można by jednak niektóre produkty zamienić na bardziej naturalne: "Analizując same składy, trzeba przyznać, że są w miarę przyzwoite. Lista składników wydaje się być jednak nieco długa. Lepiej gdyby były tutaj naturalne jaja zamiast jaj w proszku i prawdziwe masło zamiast smalcu. Ale biorąc pod uwagę dostępność i cenę, nie jest to najgorsze rozwiązanie" - napisała Katarzyna.

Dziennikarka oceniła również smak dań. Najpierw skupiła się na sałatce.

"Sałatka z kuskusem, płatkami róż, cukinią, papryką i serem dojrzewającym, polana pesto szpinakowo-miętowym była smaczna - nic poza tym. Skład też w porządku" - wyznała.

W dalszej części swojego wpisu oceniła focaccię. Ta przekąska przypadła jej do gustu na tyle, że uznała, iż mogłaby zjeść ją jeszcze raz: "Focaccia to produkt dla fanów pizzy hawajskiej, bo znajdziemy w niej szynkę i ananasa. W składzie przeciwutleniacze i stabilizatory, których lepiej, aby nie było, ale plus za brak wzmacniaczy smaku czy konserwantów. Smak? Oryginalny i zachęcający do sięgnięcia jeszcze raz po ten produkt" - napisała.

Najgorsza dla Bosackiej okazała się kanapka z szynką. Według niej ma dużo emulgatorów oraz konserwantów. Smakuje też niezbyt dobrze.

"Najsłabszym ogniwem wydaje się być kanapka z szynką z indyka i proteinowym chlebem. Sporo w niej emulgatorów, jaj w proszku, a szynka z indyka to tylko 85% mięsa, reszta to dodatki typu difosforany, substancje żelujące, konserwant - azotyn sodu, a nawet cukier. Smakuje jak każda inna gotowa kanapka, czyli szału nie ma" - napisała Bosacka.

Zobacz też:

To z nią mąż zdradził Katarzynę Bosacką. Tego nikt się nie spodziewał 

Ledwie mąż zdradził z nią Bosacką, a tu taka sensacja. Pilne wieści z domu

Katarzyna Bosacka ostrzega przed olejem kokosowy. "Zawiera ponad 80% kwasów tłuszczowych nasyconych"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Bosacka | sanah
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy