Aktor przez wiele lat prowadził dość hulaszczy tryb życia. Imprezy i nadużywanie alkoholu były na porządku dziennym.
Jakiś czas temu jednak nieco się wyciszył. W rozmowie z magazynem "Uroda życia" postanowił "wyspowiadać się" ze swojej przeszłości. Otwarcie przyznał, że zły czas ma już za sobą i bardzo się zmienił.
"Przestałem chlać, ale zrobiłem jeszcze parę innych ważnych rzeczy" - wyznał. Dodał, że głównym powodem jego przemiany była 11-letnia obecnie córka Sonia, dla której teraz chce być przykładem.
Gdy został ojcem, nie był bowiem odpowiednio przygotowany do roli rodzica. "Ja byłem wtedy niegotowy do kwadratu. Rozimprezowany i rozlatany. W wielkim uderzeniu, w momencie największego rozwoju kariery i popularności. Nie sprzyjało to byciu ‘fajnym tatą’" - powiedział.
Na szczęście w końcu zrozumiał, co jest w życiu ważne i wykazał chęć zmiany swojego życia. Lepiej późno niż wcale!
Zobacz również:
***
Zobacz więcej materiałów z życia celebrytów
