Reklama
Reklama

Błaszczyk zdradziła poruszające wieści ws. córki. "Zanim odejdę, zawiozę tam Olę"

​Ewa Błaszczyk zdobyła się na wyjątkowo osobiste wyznanie. Aktorka, której córka od lat pogrążona jest w śpiączce, zdradziła że chciałaby ją zabrać w wyjątkowe miejsce. Zależy jej, żeby zrobić to, zanim sama odejdzie. Poruszające słowa gwiazdy wyciskają łzy.

Ewa Błaszczyk przeżyła trudne chwile

Życie nie oszczędzało Ewy Błaszczyk. Popularna aktorka ma za sobą wiele naprawdę trudnych chwil. W 2000 roku odszedł jej ukochany mąż, Jacek Janczarski

Niewiele później, bo dokładnie sto dni po śmierci Janczarskiego, na Ewę spadł kolejny cios. Jej córka Aleksandra zakrztusiła się tabletką i zapadła w śpiączkę, w której pogrążona jest do dziś. Aktorka nie ustaje w walce Olę. Mocno wierzy w to, że w końcu medycyna rozwinie się na tyle, że jej córka będzie miała szansę na normalne życie.

Reklama

Ewa Błaszczyk ma także dorosłą córkę Mariannę, która jest dla niej ogromnym wsparciem.

"Straciłam już właściwie wszystkich: rodziców, brata, męża, siostrę męża, ich rodziców, także właściwie zostałam sama i wiem, jak cenna jest każda sekunda tutaj spędzona" - wyznała aktorka w rozmowie z "Wysokimi Obcasami".

Błaszczyk nie tylko samodzielnie wychowywała Mariannę, poświęcała się opiece nad Olą i pracy zawodowej, ale także założyła działającą z powodzeniem fundację "A kogo?". Doprowadziła także do utworzenia kliniki Budzik. To niezwykle miejsce, w którym dzieją się cuda i co jakiś czas dochodzi do wybudzeń ze śpiączki.

Ewa Błaszczyk ma plan związany z córką

Aktorka podkreśla, że niestety, wybudzenie jej córki można już tylko rozpatrywać w kategorii cudu. Nie poddaje się jednak i całymi siłami walczy o to, aby Ola miała jak najlepsze życie.

Niedawno, dzięki pieniądzom ze spadku po rodzicach, Błaszczyk kupiła dom we wspaniałym miejscu.

"Niejako w prezencie od rodziców dostałam taką możliwość, że mogłam sobie coś tam kupić właśnie nad ciepłym piaskiem i morzem, na Sycylii. To jest ten wentyl, który szykuję. Ten domek to taki prezent od nich, samej nigdy nie byłoby mnie na niego stać. To jest dla mnie bardzo ważne, że z nimi tam jestem, choć w inny sposób, i że to miejsce już zawsze będzie związane z tatą, mamą, naszym życiem i naszym domem" - wyznała aktorka.

W urządzaniu się na słonecznej Sycylii Ewie pomaga jej córka, Marianna. Dziewczyna jest dla mamy dużym wsparciem w układaniu spraw w nowym miejscu. Wielkim marzeniem Aktorki jest zabranie do nowego domu także Oli.

"Jest coś takiego w głowie, że może zanim odejdę, zawiozę tam Olę. Ale to też jest trochę taka "zabawka". Nie przepadam za gotowaniem, ale architektura, ogród, dom... - lubię te rzeczy, daje mi to fikołka, bawię się tym - wyjawiła.

Zobacz także:

Tak mieszka Alicja Majewska. Dopiero po 20 latach zdecydowała się coś zmienić

Joanna Kulig oficjalnie potwierdziła takie wieści. Płyną gratulacje ze świata

Nagle Pietrzak "wyznał prawdę" ws. zarobków w TVP. Najpierw potężna afera, a teraz jeszcze to

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ewa Błaszczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy