Na samym początku września media obiegła informacja o zatrzymaniu przez policję Beaty Kozidrak. Szybko okazało się, że artystka jechała samochodem, będąc pod wpływem alkoholu.
Po badaniu alkomatem gwiazda (zobacz nowy klip!) miała w wydychanym powietrzu 2 promile alkoholu. Kozidrak na komisariacie miała przyznać się do popełnienia przestępstwa.
Beata Kozidrak skazana przez sąd
Wielu zastanawiało się, jaka kara spotka artystkę, która popełniła błąd, wsiadając za kółko pod wpływem alkoholu. Prawnik gwiazdy zapewniał, że jest jednak dobrej myśli.
Kilka dni temu sąd rejonowy w Warszawie skazał diwę na sześć miesięcy prac społecznych w wymiarze 20 godzin miesięcznie. Kozidrak dostała również zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez pięć lat. Nie obyło się także bez kary grzywny, która wyniosła 10 tysięcy złotych.
Liderka zespołu Bajm musi przekazać pieniądze na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Beata Kozidrak odwołuje się od wyroku sądu. Nie chce pracy społecznej?
Jak donosi "Super Express", Beata Kozidrak odwołała się od wyroku sądu.
W odpowiedzi na pytanie nadesłane drogą elektroniczną w dniu 12 listopada 2021 r. informuję, iż w związku z wniesionym sprzeciwem wyrok nakazowy wydany w sprawie utracił moc, w związku z tym nie podlega wykonaniu
Piosenkarka nie chce zgodzić się na prace społeczne, zaś prokuratura ma wnioskować o zaostrzenie kary.
Prawnik gwiazdy wyznał, czym była podyktowana decyzja Kozidrak.
Powód był prosty. Uważam jako obrońca Pani Beaty Kozidrak, że kara jest zbyt surowa. Dlatego też postanowiliśmy się odwołać od wyroku. Nie zgadzamy się jednak z doniesieniami mediów, że pani Beata nie chciała po prostu odbywać prac społecznych
Szok, jak mieszka Magdalena Ogórek! Luksusowo?Wyciekły nowe informacje o pogrzebie Durczoka!Julia Kamińska kusi w kusym stroju! Ale widok




***Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziesz na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl








