Beata K. straci fortunę przez pijacki wybryk. Jest jeszcze ratunek?

Beata K.
Beata K. MWMedia

Beat K. straci fortunę? Przez pijacki wybryk

Spadnie znacząco. W zależności od tego, jak ta sytuacja zostanie rozegrana przez sztab Beaty. Wykonała pierwszy właściwy ruch, czyli szybko przeprosiła. To podstawa. Gdyby kombinowała, byłoby coraz gorzej. Będzie stratna finansowo, o czym świadczy reakcja firmy, która natychmiast odcięła się od współpracy z nią. Na razie na kontrakty reklamowe nie ma co liczyć. A jeśli chce znów występować, na pewno będzie musiała zejść ze stawki koncertowej. Popyt na nią przez najbliższe miesiące będzie słaby.
Przepraszać, przepraszać i jeszcze raz przepraszać. Powinna udzielić wywiadu spowiedzi. Cała reszta to już zmniejszanie strat. Ale nawróceni grzesznicy cieszą się sympatią, więc Beata ma szansę odzyskać przychylność ludzi.
Beata K.
Beata K.Newspix.pl
Beata K.
Beata K.Fot. Wojciech StrozykReporter
Beata K.
Beata K.Andras SzilagyiMWMedia
Beata K.
Beata K.Newspix.pl
Doda boi się, że Beata K. straci kontrakty reklamowe!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?