"Rolnik szuka żony" doczeka się kolejnego sezonu?
"Rolnik szuka żony" jest emitowany na antenie Telewizji Polskiej już od ponad dziesięciu lat. Pomimo wielu zmian w ofercie programowej stacji, randkowy show nie tracił miejsca w ramówce i wciąż przyciągał wiernych fanów.
Kiedy wyszło na jaw, że media publiczne ruszają z łudząco podobnym formatem "Origins of love. Polak szuka żony", zaczęły pojawiać się plotki na temat tego, że przyszłość "Rolnika" stanie pod dużym znakiem zapytania.
"Rolnik szuka żony" ze spadającą oglądalnością
Teraz w sprawie flagowego programu Telewizji Polskiej nadeszły kolejne niepokojące doniesienia. Okazuje się, że oglądalność nowego sezonu randkowego widowiska pozostawia wiele do życzenia.
Jak przekazały Wirtualne Media, program oglądało średnio 1,8 miliona widzów, co oznacza spadek w porównaniu z poprzednią odsłoną.
Najmniej popularny odcinek przyciągnął jedynie 1,59 miliona fanów, wygląda więc na to, że 12 odsłona nie cieszyła się aż taką popularnością jak przed laty i jeśli tendencja spadkowa się utrzyma, TVP będzie musiała zdecydować, co dalej z programem prowadzonym przez Martę Manowską.
Czyżby formuła randkowego show dla seniorów już się wyczerpała?
Jak na razie stacja nie zamierza rezygnować z realizacji kontynuacji - wiadomo już, że ruszyło przyjmowanie zgłoszeń do kolejnego sezonu "Rolnika", który zostanie wyemitowany dopiero wraz z premierą jesiennej ramówki.
Zobacz też:
Kandydat Basi z "Rolnika" pokazał zdjęcia. Już wiadomo, co z ich związkiem
Roland dostanie kolejną szansę. Zaskakujące słowa kandydatki rolnika
Marta Manowska odnalazła swoje miejsce na wsi. Tam relaksuje się po pracy








