Pomimo dwóch porodów może pochwalić się nienaganną sylwetką, którą z dumą pokazuje na swoim Instagramie.
Ania Wendzikowska to jedna z tych gwiazd, która poświęca dużo czasu na aktywność fizyczną i dbanie o siebie. Od pewnego czasu do swojego planu treningowego postanowiła wprowadzić trochę gimnastyki z elementami pole dance. Swoją nową pasją podzieliła się w mediach społecznościowych. Musimy przyznać, że już po kilku lekcjach umiejętności gwiazdy są naprawdę imponujące! Właśnie udostępniła nowe zdjęcie z sali, na którym wykonuje jedną z figur na rurze. „To może wyglądać na łatwe, ale jest strasznie trudne. Dzisiaj po treningu ledwo doszłam do samochodu, ale mam z tego wielki fun. Czwartki to moje ulubione dni w tygodniu!” – napisała na Instagramie, nie ukrywając, że jej ciało pokrywają siniaki i odciski.Pod postem fani nie szczędzili pozytywnych komentarzy, zaznaczając, że Ania prezentuje się bardzo kobieco i zmysłowo. „Anka wymiatasz!”, „To wcale nie wygląda na łatwe, ale z pewnością robi wrażenie”, „Ania jesteś super, masz piękną figurę, jesteś mądrą kobietą i wspaniałą mamą dla dwóch dziewczynek. Ja Cię podziwiam, że tak świetnie sobie radzisz!!! Przepiękne zdjęcia na rurze” – pisali fani. Niestety, pojawił się także komentarz, że ten sport nie przystoi kobietom z klasą. Na profilu Ani wywołała się niemała dyskusja na ten temat. Co sądzicie o pole dance? „Kręcenie pupą”, czy prawdziwy sport?
Zobacz również:

***Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:








