Ostatnio przedsiębiorcza dziennikarka znalazła nowy pomysł na zdjęcia, które być może zachwycą fanów.
Ekspertka filmowa postanowiła odtwarzać sceny i postacie z ulubionych produkcji. "Kochani, przypomniałam sobie po moim ostatnim zdjęciu, które było nawiązaniem do sceny z "Notting Hill", że już kiedyś bawiłam się w rekonstrukcję różnych znanych filmowych momentów i tak sobie pomyślałam, może chcecie się ze mną pobawić w odtwarzanie słynnych filmowych scen?" - zachęcała do zabawy.
Ania nawet kupiła niedziałającego walkmena przez Internet, żeby wpasować się w klimat "Pretty Woman".
Udało się! Zdjęcie w wannie wywołało poruszenie wśród fanów. "Może zdjęcie na kibelku robiąc dwójkę albo pod prysznicem goląc pachy? Ja wiem, że tu nie ma golizny, negliżu - ale bez przesady. Nawet kąpiel w wannie można teraz sprzedać. Gwiazdom odwala na tej kwarantannie" - zirytowała się jedna z obserwujących. Oczywiście nie brakowało komentarzy wychwalających urodę Ani. Wielu panów proponowało umycie stópek i pleców oraz pomoc w odgarnianiu piany: "Mogę wymyć plecy i wymasować stópki", "Za dużo piany", "Ale gorąco się zrobiło...czyżby już lato?". A wam podoba się ten pomysł?

***Zobacz więcej materiałów wideo:








