Anna Popek to wieloletnia gwiazda TVP, której udało się przetrzymać na Woronicza już kilka zmian ekip rządzących.Aktualnie o dziennikarce jest w mediach zdecydowanie ciszej. Wygląda na to, że miało to związek z rodzinnym dramatem.Jakiś czas temu tygodnik "Rewia" informował, że mama Anny zmaga się z poważną chorobą, a jej stan zdrowia nie jest najlepszy."Pani Teresa całkiem opadła z sił. Zaczęło jej brakować sił nawet na to, żeby wstać rano z łóżka" - zdradziła osoba z otoczenia rodziny.
W marcu pani Teresa Chruzik trafiła do szpitala, gdzie przebywała od kilku miesięcy. Córka robiła wszystko, by rodzicielka wróciła do zdrowia i w pewnym momencie pojawiła się nawet na to nadzieja.
"Spacer z mamą, wspólny obiad, jej uśmiech i rzeczowe podejście do życia – coś co mogło być już tylko wspomnieniem, znowu jest naszą codziennością" - cieszyła się Popek na Instagramie.
Anna Popek potwierdziła najgorsze
Niestety, radość dziennikarki nie trwała długo. Anna przekazała właśnie smutne wieści: jej mama zmarła 5 sierpnia, w wieku 77 lat.
"Nie myślałam, że tak szybko będę musiała napisać te słowa. Wierzyłyśmy i walczyłyśmy do końca. 5 sierpnia odeszła nasza ukochana Mama Teresa Chruzik. Mama, która urodziła się na Kresach w Kamionce Strumiłowej miała kresowy charakter i wielką radość życia. Jesienią zeszłego roku Mama cudem uniknęła śmierci. Gdy już odzyskała przytomność i zobaczyła nas w szpitalu uśmiechnęła się tak serdecznie i ciepło. Cały czas widzę przed oczami Jej dobrą, mądrą twarz. Mama kochała nas i nasze dzieci. Dla mnie i dla siostry była wzorem i wielkim wsparciem. Mama była też wspaniałym kompanem moich podróży przez ostatnie lata. Bardzo smutne są dla nas te ostatnie dni. W tym tygodniu pożegnamy naszą kochaną Terenię na zawsze. Dziękujemy Bogu za to, że była z nami" - pisze Anna w poruszającym wpisie.W komentarzach zaczęły spływać kondolencje:"Aniu z całego serca współczuję. Moje kondolencje również dla Twojej siostry i córek. Przytulam Was mocno", "Niech Dobry Bóg otuli ją Swoją Światłością", "Aniu głębokie wyrazy współczucia" - pisali internauci.Annie i jej rodzinie również składamy najszczersze wyrazy współczucia...
***
