Ostatnio prezydent spotkał się z seniorami w Żyrardowie, gdzie ogłosił podpisanie ustawy o trzynastej emeryturze.Spotkanie wyglądało jak uroczysta gala, którą poprowadziła Anna Popek. Całość transmitowała TVP Info.Internauci nie kryli jednak oburzenia, że dziennikarka TVP angażuje się w kampanię wyborczą. Datę podpisania ustawy o przyznaniu "trzynastki" wielu uznało za nieprzypadkową, bo przecież za chwilę odbywają się wybory prezydenckie.
W sieci zawrzało...
"Przepraszam, cóż się wydarzyło w tvp?! Czy dobrze widziałem, że Anna Popek - „dziennikarka tvp” - prowadzi kampanijną imprezę prezydenta z podpisania trzynastej emerytury i jest to transmitowane w tv?" - napisał na Twitterze dziennikarz RMF, Patryk Michalski.
Krytycznych słów pod adresem Anny było o wiele więcej. Dlaczego dziennikarka tak jawnie zaangażowała się w kampanię prezydencką Dudy?Popek w końcu postanowiła zabrać głos. Oznajmiła, że dorabia także jako konferansjerka i "prowadzi różnego rodzaju wydarzenia". "Zajmuję się zawodowo dziennikarstwem oraz, co za tym idzie, prowadzę różnego rodzaju wydarzenia o charakterze komercyjnym a także niekomercyjnym.
Taki wybrałam zawód. Nie jestem politykiem Dziś prowadziłam Międzypokoleniowy Dzień Aktywności dla odmiany :)" - stwierdziła.
Zobacz również:


***








