Anna Popek nigdy nie kryła, że jest osobą głęboko wierzącą. Bardzo przeżyła rozpad swego małżeństwa z Andrzejem Popkiem (byli małżeństwem przez szesnaście lat i doczekali się dwóch córek), a jako powód rozstania wskazała "różnice światopoglądowe nie do pogodzenia".
To była trudna decyzja, bo jestem zwolenniczką małżeństw do końca życia. Niestety, w przypadku naszego związku silne różnice światopoglądowe między mną a mężem uniemożliwiły jego trwanie
Jako gorliwa katoliczka i wyznawczyni zasady "co Bóg złączył, tego niech człowiek nie rozdziela" Anna Popek zwróciła się do ziemskich przedstawicieli Boga o uznanie jej małżeństwa z Andrzejem Popkiem za niebyłe. Sąd biskupi przychylił się do jej prośby i stwierdził nieważność ślubu kościelnego, który zawarła przed ołtarzem w 1995 roku.
Matka Boska poradziła jej, by zapomniała o mężczyznach?
Po rozwodzie Anna Popek związała się na pewien czas z Konradem Komornickim, a potem uwikłała w - jak się później okazało - toksyczną relację z młodszym od niej o ponad dekadę fotografem Tomaszem Krupą, z którym rozstała się w atmosferze skandalu pod koniec ubiegłego roku. Właśnie wtedy gwiazda TVP zwróciła się po radę do Matki Boskiej. Wybrała się do Częstochowy, by osobiście poprosić Czarną Madonnę o łaskę.
Stwierdziłam, że jak Maryja mi nie pomoże, to chyba już nikt tego nie zrobi
Wizyta u Najjaśniejszej Panienki sprawiła, że Anna Popek zrozumiała, iż miłość to tak naprawdę jedynie rozczarowania i poranione serce... Postanowiła z niej definitywnie zrezygnować!
"Poczułam spokój i ulgę" - twierdzi i dodaje, że w ogóle nie myśli już o mężczyznach, a całą swą uwagę skupia na córkach i oczekiwaniu na wnuczęta, którym zamierza przekazać swą wiarę.

Anna Popek: Śpiewa ku chwale Maryi, której zawierzyła swój los
Anna Popek już dawno zawierzyła swój los Maryi. Przed laty, gdy rozpadło się jej małżeństwo, jedna z koleżanek poradziła jej, by pojechała do Częstochowy i oddała Maryi swoje wszystko, na czym jej zależy. Tak też zrobiła.
O tamtej pory dziennikarka przynajmniej raz w miesiącu modli się przed Cudownym Obrazem na Jasnej Górze, a raz w roku - w sierpniu - wyrusza z podczęstochowskich Wiewiec na pątniczy szlak wiodący przed oblicze Maryi, powiewając flagą maryjną i śpiewając pieśni w hołdzie Matce Boskiej.
Najbardziej lubię "Czarną Madonnę". Od dziecka mi się podoba
Gwiazda TVP jest obecnie, jak sama mówi, całkowicie oddana Maryi. Zarzeka się, że bardzo często czyta Biblię, siedząc samotnie w domowym zaciszu, że rozmawia z Bogiem i Matką Boską, a różaniec, który regularnie odmawia, daje jej wielką siłę i nadzieję.
Wiedzieliście, że popularna prezenterka z rozwodem kościelnym na koncie jest aż tak bardzo religijna?
Zobacz też:
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel: znamy datę rozprawy rozwodowej, która zadecyduje o wszystkim!
Katarzyna Cichopek szaleje na warszawskiej starówce. Fani dopytują, z kim... Odpowiedziała!









